Ulubione
  1. Strona główna
  2. WOKÓŁ FINANSJERYZACJI Wybrane zagadnienia

WOKÓŁ FINANSJERYZACJI Wybrane zagadnienia

43,00 zł
38,70 zł
/ szt.
Oszczędzasz 10 % ( 4,30 zł).
Najniższa cena produktu z 30 dni przed obniżką: 38,70 zł
Autor: red. Andrzej Fierla
Kod produktu: 978-83-8030-245-7
Cena regularna:
43,00 zł
38,70 zł
/ szt.
Oszczędzasz 10 % ( 4,30 zł).
Najniższa cena produktu z 30 dni przed obniżką: 38,70 zł
Dodaj do ulubionych
Łatwy zwrot towaru w ciągu 14 dni od zakupu bez podania przyczyny
WOKÓŁ FINANSJERYZACJI Wybrane zagadnienia
WOKÓŁ FINANSJERYZACJI Wybrane zagadnienia

 

e-book do wypożyczenia lub zakupu na stronie:

https://www.ibuk.pl

 

 

[[[separator]]]

Finansjeryzacja (ang. financialization - finansyzacja, ufinansowienie, finansjalizacja) to proces trwający już kilkadziesiąt lat. Najdalej posunęła się w państwach najwyżej rozwiniętych, ale nawet tam nie był i nie jest to proces homogeniczny. Należy zaznaczyć, że przeważająca część badań z zakresu finansjeryzacji dotyczy Stanów Zjednoczonych. Tymczasem liczne przesłanki wskazują na to, że proces ten rozwijał się tam w sposób specyficzny, charakterystyczny dla lidera gospodarki światowej. Celowe jest zatem zbadanie, jak zjawisko to przebiegało w innych krajach, o różnym poziomie rozwoju gospodarczego. Kryzys finansowy, którego apogeum przypadło na przełom lat 2008/2009, i jego pokłosie skłaniają do postawienia wielu pytań. Jakie są kluczowe obszary specyficznego przerostu finansów? Czym on się przejawia? Gdzie widoczne są symptomy zjawisk wysoce niepokojących, a nawet patologii? Czy działania podejmowane w celu zapobieżenia kolejnemu kryzysowi nie są odpowiednikiem przygotowań generałów do wojny, ale w istocie do wojny przeszłej, minionej, a nie przyszłej? A zatem czy zmiany regulacji i zjawiska przez nie powodowane nie przyczyniają się do powstawania nowych rodzajów ryzyka, w tym także trudnego do zidentyfikowania ryzyka systemowego ? W nurt tego typu badań, dotyczących wybranych państw (w części prac państwem tym jest Polska) i zjawisk, wpisuje się niniejsza książka. Przedstawione w poszczególnych rozdziałach opracowania i analizy dotyczą kilku istotnych, konkretnych kwestii.
Kryzys finansowy, a zwłaszcza jego apogeum z lat 2008-2009, uzmysłowił regulatorom kruchość współczesnego systemu bankowego. Ratowanie banków pieniędzmi publicznymi skłoniło do narzucania z zastosowaniem odpowiednich przepisów takich źródeł kapitału, które w razie kolejnych problemów poszczególnych banków, a nawet całego systemu bankowego, mogłyby zastąpić środki publiczne. Zdecydowano, że kluczowe znaczenie w tym zakresie będą mieć obligacje podporządkowane i podobne do nich instrumenty finansowe wystawiane przez banki, a nabywane przez inwestorów skuszonych wysoką obiecaną (przyrzeczoną) rentownością. Kapitał pozyskany w ten sposób przez banki jest określany jako warunkowy (con- tingent capital - CoCo). Instrumenty CoCo umożliwiają, w razie dramatycznych problemów banku, przymusową konwersję na akcje lub obligatoryjne umorzenie części bądź całkowitej wartości nominalnej. Związane z tym zjawiskiem zagadnienia zostały przedstawione w pierwszym rozdziale książki przygotowanym przez Mateusza Małka i Annę Szelągowską.
W rozdziale drugim Stanisław Kasiewicz i Lech Kurkliński podjęli bardzo aktualny od kilku lat temat architektury instytucjonalnej dotyczącej regulowania europejskiego rynku usług bankowych na tle specyficznych rodzajów ryzyka. Od czasu wystąpienia apogeum kryzysu finansowego architektura ta zmieniła się radykalnie. Istotnym, sukcesywnie wprowadzanym zmianom towarzyszyły dynamiczny rozwój innowacji technologicznych oraz modyfikowanie strategii i modeli biznesowych banków. Proces tych przemian oddziałuje obecnie na wszystkie banki i obsługiwanych przez nie klientów. Z kolei regulatorzy i nadzorcy, zarówno unijni, jak i krajowi, są pod tym względem bardzo aktywni. W konsekwencji mamy do czynienia ze swoistą inflacją regulacji prowadzącą do stanu przeregulowania przy jednoczesnym popełnianiu wielu błędów, w tym niedostatecznym uwzględnianiu zasady proporcjonalności. Dzięki temu klienci powinni jednak czuć się rzekomo bezpiecznie. Wszak, jak wynika z oświadczeń wielu ekspertów, władz politycznych i reprezentantów banków, troska o bezpieczeństwo klientów jest celem najważniejszym. Ta optymistyczna wizja bankowości wymaga, zdaniem autorów, skonfrontowania z realnymi rodzajami ryzyka i jego skalą, zwłaszcza wobec rozwoju, a nawet dominacji bankowości cyfrowej. Dlatego też celem opracowania jest zidentyfikowanie nowych zagrożeń (rodzajów ryzyka) związanych z cyfryzacją bankowości - zwłaszcza tych, które dotyczą klientów indywidualnych. Pozwoli to następnie na wskazanie działań o charakterze regulacyjnym, które należy podjąć w celu zredukowania skali tego zjawiska.
XXI wiek przyniósł dynamiczny rozwój technologii informatycznych i dostępu do Internetu, a wraz z tym gałęzi (czy może raczej branży?) gospodarki znanej pod nazwą FinTech. Wielkie inwestycje w tego typu przedsiębiorstwa prowadzą do opracowywania i wdrażania usług finansowych, które generują wysokie przychody, lecz stanowią jednocześnie zagrożenie dla tradycyjnych kanałów sprzedaży w bankach oraz innych instytucjach finansowych. Autor trzeciego rozdziału, Paweł Dec, postawił hipotezę, że rozwój sektora FinTech wpływa na ograniczenie liczby placówek bankowych i wzrost znaczenia bankowości mobilnej". Przy weryfikacji tej hipotezy wykorzystał prezentację i analizę wielu informacji ilościowych pochodzących zarówno ze świata, jak i ograniczonych do wybranych obszarów, krajów oraz dotyczących wiodących przedsiębiorstw.
Oprocentowane finansowanie zewnętrzne działalności gospodarczej uzyskiwane jest nie tylko od banków i poprzez emisję dłużnych papierów wartościowych. O wiele mniejsze wymogi wiążą się z pozyskaniem i wykorzystaniem pieniędzy oferowanych przez podmioty pożyczkowe. Ich działalność w Polsce oraz niszę, którą zajęły w zakresie finansowania przedsiębiorstw, na tle kredytów bankowych przedstawili w rozdziale czwartym Jacek Grzywacz oraz Bożena Korzeniewska. Należy zaznaczyć, że wskazani autorzy skupili się na czynnikach sukcesu tych specyficznych instytucji, nie akcentując nadmiernie kosztów ponoszonych przez pożyczkobiorców.
Pierwszy zarejestrowany na podstawie prawa polskiego fundusz inwestycyjny (noszący wówczas nazwę funduszu powierniczego) został uruchomiony w 1992 roku, czyli ponad 25 lat temu. XXI wiek przyniósł dynamiczny rozwój tej grupy inwestorów instytucjonalnych. Nie jest to jednak zjawisko wolne od kontrowersji. Anna Grygiel-Tomaszewska w kolejnym rozdziale książki skupiła się na konflikcie agencji, w istocie, jak wykazała, mającym charakter wieloaspektowy. Nacisk położyła na najważniejszą z perspektywy funkcjonowania rynków finansowych sprzeczność interesów między podmiotami zarządzającymi funduszami oraz współpracującymi z nimi dystrybutorami tytułów uczestnictwa w funduszach a uczestnikami funduszy.
Interesujący, w istocie śmiały problem badawczy dotyczący rynku instrumentów finansowych sformułował Zbigniew Krysiak, autor rozdziału szóstego. Podjął się on weryfikacji hipotezy, że równoważenie rentowności usług transakcyjnych i posttransakcyjnych oferowanych przez instytucje finansowe z relatywnymi kosztami inwestorów prowadzi do maksymalizacji efektywności rynków obrotu instrumentami finansowymi i zrównoważonego rozwoju instrumentów bazowych i pochodnych". Badanie zostało przeprowadzone na podstawie obszernego, odpowiednio dobranego zestawu danych ilościowych z 2013 roku dotyczących 20 europejskich, krajowych, zorganizowanych rynków akcji (giełd i MTF), instytucji obsługujących transakcje zawierane na tych rynkach oraz bazujących na akcjach derywatów. Jak wynika z powyższego zestawienia, badanie nie dotyczy znacznie szerszego spektrum instrumentów finansowych, nie tylko sugerowanego w sformułowaniu powyższej hipotezy, lecz wynikającego także z tytułu opracowania.
Ograniczenie do europejskich zorganizowanych rynków akcji pozwoliło jednak autorowi na bardziej szczegółowe zbadanie wielu aspektów dotyczących organizacji rynku usług towarzyszących transakcjom i kosztów tych usług na tle poziomu rozwoju poszczególnych krajowych rynków akcji. Czytelnik nie powinien natomiast oczekiwać, że znajdzie w niniejszym rozdziale, chociażby tylko w formie odniesienia do wybranych rynków akcji i bazujących na nich derywatów, rozwinięte uzasadnienie prawdziwości (potwierdzenie) lub obalenie ostatniej części postawionej przez Z. Krysiaka hipotezy, dotyczącej zrównoważonego rozwoju instrumentów bazowych i pochodnych".
Ubezpieczenia, zarówno majątkowe, jak i na życie, dynamicznie rozwinęły się na świecie w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat, czyli w okresie finansjeryzacji. Autorka rozdziału siódmego, Ewa Wierzbicka, podjęła się wyjaśnienia, czy ubezpieczenia w Polsce są istotnym samodzielnym czynnikiem wzrostu finansjeryzacji, zwłaszcza w odniesieniu do gospodarstw domowych. Następnie zilustrowała kluczowy przejaw tego procesu na przykładzie dwóch wybranych celowo rodzajów ubezpieczeń adresowanych do osób fizycznych w Polsce. Pierwsze z nich to ubezpieczenie kredytu bankowego, które jest w rzeczywistości zabezpieczeniem nie kredytobiorcy (gospodarstwa domowego), lecz przede wszystkim kredytodawcy. Dzięki takim ubezpieczeniom możliwe jest istotne zwiększenie akcji kredytowej banków. Przyczyniają się one zatem do nasilenia wiodącego zjawiska w ramach finansjeryzacji, którym jest ekspansja długu. Drugie z kolei to ubezpieczenie na życie związane z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym. Te produkty inwestycyjne (jednocześnie ubezpieczeniowe), a także zbliżone do nich merytorycznie "poliso- lokaty" (inwestycyjne ubezpieczenia na życie i dożycie), wywołały wiele problemów w Polsce w ostatnim dwudziestoleciu. Sposób sprzedaży i charakterystyka takich ubezpieczeń, wobec znikomej wiedzy na ich temat wśród większości nabywców, spowodowały wiele kontrowersji. Wymusiło to w rezultacie interwencję organów państwa. Niestety, jak bywa najczęściej w podobnych sytuacjach, miała ona miejsce bardzo późno.
Rewizja finansowa i dokonujący jej audytorzy są nieodzownym elementem współczesnego systemu finansowego. Mimo to aspekt ten nie był dotąd jeszcze przedmiotem analizy w kontekście finansjeryzacji. Lukę tę zaczęli wypełniać autorzy kolejnego rozdziału - Piotr Staszkiewicz i Małgorzata Świderska. Ich badanie wywodzi się z konstatacji, że usługi rewizyjne mają charakter zdecydowanie sezonowy. Dlatego też przedsiębiorstwa je świadczące, wykorzystując wysoce kompetentnych pracowników w zakresie, na jaki pozwala im na to prawo, zaspokajają inne potrzeby klientów. Autorski sposób pomiaru finansjeryzacji na rynku rewizji finansowej P. Staszkiewicza i M. Świderskiej polega na przeprowadzeniu badania ilościowego dotyczącego dwóch połączonych kompleksowo aspektów: relacji wynagrodzeń z tytułu usług rewizyjnych i pozarewizyjnych świadczonych przez audytorów oraz proporcji, w jakich ich odbiorcami są podmioty sektora finansowego i pozostałe przedsiębiorstwa. Na tej podstawie autorzy opracowania sformułowali hipotezę badawczą, zakładającą, że firmy z sektora finansowego generują znacznie większe zapotrzebowanie na usługi nierewizyjne w porównaniu z pozostałymi jednostkami". Weryfikacja tej hipotezy doprowadziła ich do bynajmniej nieoczywistego wniosku.
Opodatkowanie dochodów osób fizycznych osiągniętych dzięki inwestycjom kapitałowym jest tematem podjętym przez Andrzeja Fierlę w ostatnim, dziewiątym rozdziale książki. Scharakteryzowane tu zostały obowiązujące w tym zakresie w Polsce rozwiązania ze wskazaniem na dwie kwestie. Pierwszą z nich jest genealogia istniejących przepisów, drugą - wynikające z tego patologie. Szkoda, że zbyt krótki okres obowiązywania (od początku 2018 roku) odrębnego opodatkowania dochodów kapitałowych i operacyjnych osiąganych przez osoby prawne nie pozwala jeszcze na w pełni naukowe rozpoznanie tego zagadnienia. Tymczasem konsekwencje nowych rozwiązań mogą okazać się daleko idące. Przykładowo wątpliwości budzi efektywne stosowanie strategii zabezpieczających (hedgingu) za pomocą instrumentów pochodnych.
Do powstania niniejszej książki przyczyniło się liczne grono autorów, którzy podjęli się prezentacji różnych aspektów i zjawisk związanych z finansjeryzacją. Akcentowane przez nich problemy i zagadnienia z dziedziny finansów nierzadko miały jednak również wiele wspólnego z ekonomią sensu stricte i zarządzaniem. Tematyka tego tomu jest więc zróżnicowana, a obszar objęty prezentacjami oraz analizami - heterogeniczny. Pozostaje wyrazić nadzieję, że niniejsza książka zainspiruje czytelników do zapoznania się także z innymi publikacjami podejmującymi temat finansjeryzacji, tak istotnie wpływającej przez ostatnie 30 lat nie tylko na gospodarkę, lecz także na wiele innych sfer ludzkiej aktywności.
Andrzej Fierla

[[[separator]]]

<!--[if gte mso 9]> <w:LsdException Locked="false" Priority="46" Name="List Ta

Opis

Wydanie: I
Rok wydania: 2018
Wydawnictwo: Oficyna Wydawnicza
Oprawa: miękka
Format: B5
Liczba stron: 226

 

e-book do wypożyczenia lub zakupu na stronie:

https://www.ibuk.pl

 

 

Wstęp

Finansjeryzacja (ang. financialization - finansyzacja, ufinansowienie, finansjalizacja) to proces trwający już kilkadziesiąt lat. Najdalej posunęła się w państwach najwyżej rozwiniętych, ale nawet tam nie był i nie jest to proces homogeniczny. Należy zaznaczyć, że przeważająca część badań z zakresu finansjeryzacji dotyczy Stanów Zjednoczonych. Tymczasem liczne przesłanki wskazują na to, że proces ten rozwijał się tam w sposób specyficzny, charakterystyczny dla lidera gospodarki światowej. Celowe jest zatem zbadanie, jak zjawisko to przebiegało w innych krajach, o różnym poziomie rozwoju gospodarczego. Kryzys finansowy, którego apogeum przypadło na przełom lat 2008/2009, i jego pokłosie skłaniają do postawienia wielu pytań. Jakie są kluczowe obszary specyficznego przerostu finansów? Czym on się przejawia? Gdzie widoczne są symptomy zjawisk wysoce niepokojących, a nawet patologii? Czy działania podejmowane w celu zapobieżenia kolejnemu kryzysowi nie są odpowiednikiem przygotowań generałów do wojny, ale w istocie do wojny przeszłej, minionej, a nie przyszłej? A zatem czy zmiany regulacji i zjawiska przez nie powodowane nie przyczyniają się do powstawania nowych rodzajów ryzyka, w tym także trudnego do zidentyfikowania ryzyka systemowego ? W nurt tego typu badań, dotyczących wybranych państw (w części prac państwem tym jest Polska) i zjawisk, wpisuje się niniejsza książka. Przedstawione w poszczególnych rozdziałach opracowania i analizy dotyczą kilku istotnych, konkretnych kwestii.
Kryzys finansowy, a zwłaszcza jego apogeum z lat 2008-2009, uzmysłowił regulatorom kruchość współczesnego systemu bankowego. Ratowanie banków pieniędzmi publicznymi skłoniło do narzucania z zastosowaniem odpowiednich przepisów takich źródeł kapitału, które w razie kolejnych problemów poszczególnych banków, a nawet całego systemu bankowego, mogłyby zastąpić środki publiczne. Zdecydowano, że kluczowe znaczenie w tym zakresie będą mieć obligacje podporządkowane i podobne do nich instrumenty finansowe wystawiane przez banki, a nabywane przez inwestorów skuszonych wysoką obiecaną (przyrzeczoną) rentownością. Kapitał pozyskany w ten sposób przez banki jest określany jako warunkowy (con- tingent capital - CoCo). Instrumenty CoCo umożliwiają, w razie dramatycznych problemów banku, przymusową konwersję na akcje lub obligatoryjne umorzenie części bądź całkowitej wartości nominalnej. Związane z tym zjawiskiem zagadnienia zostały przedstawione w pierwszym rozdziale książki przygotowanym przez Mateusza Małka i Annę Szelągowską.
W rozdziale drugim Stanisław Kasiewicz i Lech Kurkliński podjęli bardzo aktualny od kilku lat temat architektury instytucjonalnej dotyczącej regulowania europejskiego rynku usług bankowych na tle specyficznych rodzajów ryzyka. Od czasu wystąpienia apogeum kryzysu finansowego architektura ta zmieniła się radykalnie. Istotnym, sukcesywnie wprowadzanym zmianom towarzyszyły dynamiczny rozwój innowacji technologicznych oraz modyfikowanie strategii i modeli biznesowych banków. Proces tych przemian oddziałuje obecnie na wszystkie banki i obsługiwanych przez nie klientów. Z kolei regulatorzy i nadzorcy, zarówno unijni, jak i krajowi, są pod tym względem bardzo aktywni. W konsekwencji mamy do czynienia ze swoistą inflacją regulacji prowadzącą do stanu przeregulowania przy jednoczesnym popełnianiu wielu błędów, w tym niedostatecznym uwzględnianiu zasady proporcjonalności. Dzięki temu klienci powinni jednak czuć się rzekomo bezpiecznie. Wszak, jak wynika z oświadczeń wielu ekspertów, władz politycznych i reprezentantów banków, troska o bezpieczeństwo klientów jest celem najważniejszym. Ta optymistyczna wizja bankowości wymaga, zdaniem autorów, skonfrontowania z realnymi rodzajami ryzyka i jego skalą, zwłaszcza wobec rozwoju, a nawet dominacji bankowości cyfrowej. Dlatego też celem opracowania jest zidentyfikowanie nowych zagrożeń (rodzajów ryzyka) związanych z cyfryzacją bankowości - zwłaszcza tych, które dotyczą klientów indywidualnych. Pozwoli to następnie na wskazanie działań o charakterze regulacyjnym, które należy podjąć w celu zredukowania skali tego zjawiska.
XXI wiek przyniósł dynamiczny rozwój technologii informatycznych i dostępu do Internetu, a wraz z tym gałęzi (czy może raczej branży?) gospodarki znanej pod nazwą FinTech. Wielkie inwestycje w tego typu przedsiębiorstwa prowadzą do opracowywania i wdrażania usług finansowych, które generują wysokie przychody, lecz stanowią jednocześnie zagrożenie dla tradycyjnych kanałów sprzedaży w bankach oraz innych instytucjach finansowych. Autor trzeciego rozdziału, Paweł Dec, postawił hipotezę, że rozwój sektora FinTech wpływa na ograniczenie liczby placówek bankowych i wzrost znaczenia bankowości mobilnej". Przy weryfikacji tej hipotezy wykorzystał prezentację i analizę wielu informacji ilościowych pochodzących zarówno ze świata, jak i ograniczonych do wybranych obszarów, krajów oraz dotyczących wiodących przedsiębiorstw.
Oprocentowane finansowanie zewnętrzne działalności gospodarczej uzyskiwane jest nie tylko od banków i poprzez emisję dłużnych papierów wartościowych. O wiele mniejsze wymogi wiążą się z pozyskaniem i wykorzystaniem pieniędzy oferowanych przez podmioty pożyczkowe. Ich działalność w Polsce oraz niszę, którą zajęły w zakresie finansowania przedsiębiorstw, na tle kredytów bankowych przedstawili w rozdziale czwartym Jacek Grzywacz oraz Bożena Korzeniewska. Należy zaznaczyć, że wskazani autorzy skupili się na czynnikach sukcesu tych specyficznych instytucji, nie akcentując nadmiernie kosztów ponoszonych przez pożyczkobiorców.
Pierwszy zarejestrowany na podstawie prawa polskiego fundusz inwestycyjny (noszący wówczas nazwę funduszu powierniczego) został uruchomiony w 1992 roku, czyli ponad 25 lat temu. XXI wiek przyniósł dynamiczny rozwój tej grupy inwestorów instytucjonalnych. Nie jest to jednak zjawisko wolne od kontrowersji. Anna Grygiel-Tomaszewska w kolejnym rozdziale książki skupiła się na konflikcie agencji, w istocie, jak wykazała, mającym charakter wieloaspektowy. Nacisk położyła na najważniejszą z perspektywy funkcjonowania rynków finansowych sprzeczność interesów między podmiotami zarządzającymi funduszami oraz współpracującymi z nimi dystrybutorami tytułów uczestnictwa w funduszach a uczestnikami funduszy.
Interesujący, w istocie śmiały problem badawczy dotyczący rynku instrumentów finansowych sformułował Zbigniew Krysiak, autor rozdziału szóstego. Podjął się on weryfikacji hipotezy, że równoważenie rentowności usług transakcyjnych i posttransakcyjnych oferowanych przez instytucje finansowe z relatywnymi kosztami inwestorów prowadzi do maksymalizacji efektywności rynków obrotu instrumentami finansowymi i zrównoważonego rozwoju instrumentów bazowych i pochodnych". Badanie zostało przeprowadzone na podstawie obszernego, odpowiednio dobranego zestawu danych ilościowych z 2013 roku dotyczących 20 europejskich, krajowych, zorganizowanych rynków akcji (giełd i MTF), instytucji obsługujących transakcje zawierane na tych rynkach oraz bazujących na akcjach derywatów. Jak wynika z powyższego zestawienia, badanie nie dotyczy znacznie szerszego spektrum instrumentów finansowych, nie tylko sugerowanego w sformułowaniu powyższej hipotezy, lecz wynikającego także z tytułu opracowania.
Ograniczenie do europejskich zorganizowanych rynków akcji pozwoliło jednak autorowi na bardziej szczegółowe zbadanie wielu aspektów dotyczących organizacji rynku usług towarzyszących transakcjom i kosztów tych usług na tle poziomu rozwoju poszczególnych krajowych rynków akcji. Czytelnik nie powinien natomiast oczekiwać, że znajdzie w niniejszym rozdziale, chociażby tylko w formie odniesienia do wybranych rynków akcji i bazujących na nich derywatów, rozwinięte uzasadnienie prawdziwości (potwierdzenie) lub obalenie ostatniej części postawionej przez Z. Krysiaka hipotezy, dotyczącej zrównoważonego rozwoju instrumentów bazowych i pochodnych".
Ubezpieczenia, zarówno majątkowe, jak i na życie, dynamicznie rozwinęły się na świecie w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat, czyli w okresie finansjeryzacji. Autorka rozdziału siódmego, Ewa Wierzbicka, podjęła się wyjaśnienia, czy ubezpieczenia w Polsce są istotnym samodzielnym czynnikiem wzrostu finansjeryzacji, zwłaszcza w odniesieniu do gospodarstw domowych. Następnie zilustrowała kluczowy przejaw tego procesu na przykładzie dwóch wybranych celowo rodzajów ubezpieczeń adresowanych do osób fizycznych w Polsce. Pierwsze z nich to ubezpieczenie kredytu bankowego, które jest w rzeczywistości zabezpieczeniem nie kredytobiorcy (gospodarstwa domowego), lecz przede wszystkim kredytodawcy. Dzięki takim ubezpieczeniom możliwe jest istotne zwiększenie akcji kredytowej banków. Przyczyniają się one zatem do nasilenia wiodącego zjawiska w ramach finansjeryzacji, którym jest ekspansja długu. Drugie z kolei to ubezpieczenie na życie związane z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym. Te produkty inwestycyjne (jednocześnie ubezpieczeniowe), a także zbliżone do nich merytorycznie "poliso- lokaty" (inwestycyjne ubezpieczenia na życie i dożycie), wywołały wiele problemów w Polsce w ostatnim dwudziestoleciu. Sposób sprzedaży i charakterystyka takich ubezpieczeń, wobec znikomej wiedzy na ich temat wśród większości nabywców, spowodowały wiele kontrowersji. Wymusiło to w rezultacie interwencję organów państwa. Niestety, jak bywa najczęściej w podobnych sytuacjach, miała ona miejsce bardzo późno.
Rewizja finansowa i dokonujący jej audytorzy są nieodzownym elementem współczesnego systemu finansowego. Mimo to aspekt ten nie był dotąd jeszcze przedmiotem analizy w kontekście finansjeryzacji. Lukę tę zaczęli wypełniać autorzy kolejnego rozdziału - Piotr Staszkiewicz i Małgorzata Świderska. Ich badanie wywodzi się z konstatacji, że usługi rewizyjne mają charakter zdecydowanie sezonowy. Dlatego też przedsiębiorstwa je świadczące, wykorzystując wysoce kompetentnych pracowników w zakresie, na jaki pozwala im na to prawo, zaspokajają inne potrzeby klientów. Autorski sposób pomiaru finansjeryzacji na rynku rewizji finansowej P. Staszkiewicza i M. Świderskiej polega na przeprowadzeniu badania ilościowego dotyczącego dwóch połączonych kompleksowo aspektów: relacji wynagrodzeń z tytułu usług rewizyjnych i pozarewizyjnych świadczonych przez audytorów oraz proporcji, w jakich ich odbiorcami są podmioty sektora finansowego i pozostałe przedsiębiorstwa. Na tej podstawie autorzy opracowania sformułowali hipotezę badawczą, zakładającą, że firmy z sektora finansowego generują znacznie większe zapotrzebowanie na usługi nierewizyjne w porównaniu z pozostałymi jednostkami". Weryfikacja tej hipotezy doprowadziła ich do bynajmniej nieoczywistego wniosku.
Opodatkowanie dochodów osób fizycznych osiągniętych dzięki inwestycjom kapitałowym jest tematem podjętym przez Andrzeja Fierlę w ostatnim, dziewiątym rozdziale książki. Scharakteryzowane tu zostały obowiązujące w tym zakresie w Polsce rozwiązania ze wskazaniem na dwie kwestie. Pierwszą z nich jest genealogia istniejących przepisów, drugą - wynikające z tego patologie. Szkoda, że zbyt krótki okres obowiązywania (od początku 2018 roku) odrębnego opodatkowania dochodów kapitałowych i operacyjnych osiąganych przez osoby prawne nie pozwala jeszcze na w pełni naukowe rozpoznanie tego zagadnienia. Tymczasem konsekwencje nowych rozwiązań mogą okazać się daleko idące. Przykładowo wątpliwości budzi efektywne stosowanie strategii zabezpieczających (hedgingu) za pomocą instrumentów pochodnych.
Do powstania niniejszej książki przyczyniło się liczne grono autorów, którzy podjęli się prezentacji różnych aspektów i zjawisk związanych z finansjeryzacją. Akcentowane przez nich problemy i zagadnienia z dziedziny finansów nierzadko miały jednak również wiele wspólnego z ekonomią sensu stricte i zarządzaniem. Tematyka tego tomu jest więc zróżnicowana, a obszar objęty prezentacjami oraz analizami - heterogeniczny. Pozostaje wyrazić nadzieję, że niniejsza książka zainspiruje czytelników do zapoznania się także z innymi publikacjami podejmującymi temat finansjeryzacji, tak istotnie wpływającej przez ostatnie 30 lat nie tylko na gospodarkę, lecz także na wiele innych sfer ludzkiej aktywności.
Andrzej Fierla

Spis treści

<!--[if gte mso 9]> <w:LsdException Locked="false" Priority="46" Name="List Ta

Opinie

Twoja ocena:
Wydanie: I
Rok wydania: 2018
Wydawnictwo: Oficyna Wydawnicza
Oprawa: miękka
Format: B5
Liczba stron: 226

 

e-book do wypożyczenia lub zakupu na stronie:

https://www.ibuk.pl

 

 

Finansjeryzacja (ang. financialization - finansyzacja, ufinansowienie, finansjalizacja) to proces trwający już kilkadziesiąt lat. Najdalej posunęła się w państwach najwyżej rozwiniętych, ale nawet tam nie był i nie jest to proces homogeniczny. Należy zaznaczyć, że przeważająca część badań z zakresu finansjeryzacji dotyczy Stanów Zjednoczonych. Tymczasem liczne przesłanki wskazują na to, że proces ten rozwijał się tam w sposób specyficzny, charakterystyczny dla lidera gospodarki światowej. Celowe jest zatem zbadanie, jak zjawisko to przebiegało w innych krajach, o różnym poziomie rozwoju gospodarczego. Kryzys finansowy, którego apogeum przypadło na przełom lat 2008/2009, i jego pokłosie skłaniają do postawienia wielu pytań. Jakie są kluczowe obszary specyficznego przerostu finansów? Czym on się przejawia? Gdzie widoczne są symptomy zjawisk wysoce niepokojących, a nawet patologii? Czy działania podejmowane w celu zapobieżenia kolejnemu kryzysowi nie są odpowiednikiem przygotowań generałów do wojny, ale w istocie do wojny przeszłej, minionej, a nie przyszłej? A zatem czy zmiany regulacji i zjawiska przez nie powodowane nie przyczyniają się do powstawania nowych rodzajów ryzyka, w tym także trudnego do zidentyfikowania ryzyka systemowego ? W nurt tego typu badań, dotyczących wybranych państw (w części prac państwem tym jest Polska) i zjawisk, wpisuje się niniejsza książka. Przedstawione w poszczególnych rozdziałach opracowania i analizy dotyczą kilku istotnych, konkretnych kwestii.
Kryzys finansowy, a zwłaszcza jego apogeum z lat 2008-2009, uzmysłowił regulatorom kruchość współczesnego systemu bankowego. Ratowanie banków pieniędzmi publicznymi skłoniło do narzucania z zastosowaniem odpowiednich przepisów takich źródeł kapitału, które w razie kolejnych problemów poszczególnych banków, a nawet całego systemu bankowego, mogłyby zastąpić środki publiczne. Zdecydowano, że kluczowe znaczenie w tym zakresie będą mieć obligacje podporządkowane i podobne do nich instrumenty finansowe wystawiane przez banki, a nabywane przez inwestorów skuszonych wysoką obiecaną (przyrzeczoną) rentownością. Kapitał pozyskany w ten sposób przez banki jest określany jako warunkowy (con- tingent capital - CoCo). Instrumenty CoCo umożliwiają, w razie dramatycznych problemów banku, przymusową konwersję na akcje lub obligatoryjne umorzenie części bądź całkowitej wartości nominalnej. Związane z tym zjawiskiem zagadnienia zostały przedstawione w pierwszym rozdziale książki przygotowanym przez Mateusza Małka i Annę Szelągowską.
W rozdziale drugim Stanisław Kasiewicz i Lech Kurkliński podjęli bardzo aktualny od kilku lat temat architektury instytucjonalnej dotyczącej regulowania europejskiego rynku usług bankowych na tle specyficznych rodzajów ryzyka. Od czasu wystąpienia apogeum kryzysu finansowego architektura ta zmieniła się radykalnie. Istotnym, sukcesywnie wprowadzanym zmianom towarzyszyły dynamiczny rozwój innowacji technologicznych oraz modyfikowanie strategii i modeli biznesowych banków. Proces tych przemian oddziałuje obecnie na wszystkie banki i obsługiwanych przez nie klientów. Z kolei regulatorzy i nadzorcy, zarówno unijni, jak i krajowi, są pod tym względem bardzo aktywni. W konsekwencji mamy do czynienia ze swoistą inflacją regulacji prowadzącą do stanu przeregulowania przy jednoczesnym popełnianiu wielu błędów, w tym niedostatecznym uwzględnianiu zasady proporcjonalności. Dzięki temu klienci powinni jednak czuć się rzekomo bezpiecznie. Wszak, jak wynika z oświadczeń wielu ekspertów, władz politycznych i reprezentantów banków, troska o bezpieczeństwo klientów jest celem najważniejszym. Ta optymistyczna wizja bankowości wymaga, zdaniem autorów, skonfrontowania z realnymi rodzajami ryzyka i jego skalą, zwłaszcza wobec rozwoju, a nawet dominacji bankowości cyfrowej. Dlatego też celem opracowania jest zidentyfikowanie nowych zagrożeń (rodzajów ryzyka) związanych z cyfryzacją bankowości - zwłaszcza tych, które dotyczą klientów indywidualnych. Pozwoli to następnie na wskazanie działań o charakterze regulacyjnym, które należy podjąć w celu zredukowania skali tego zjawiska.
XXI wiek przyniósł dynamiczny rozwój technologii informatycznych i dostępu do Internetu, a wraz z tym gałęzi (czy może raczej branży?) gospodarki znanej pod nazwą FinTech. Wielkie inwestycje w tego typu przedsiębiorstwa prowadzą do opracowywania i wdrażania usług finansowych, które generują wysokie przychody, lecz stanowią jednocześnie zagrożenie dla tradycyjnych kanałów sprzedaży w bankach oraz innych instytucjach finansowych. Autor trzeciego rozdziału, Paweł Dec, postawił hipotezę, że rozwój sektora FinTech wpływa na ograniczenie liczby placówek bankowych i wzrost znaczenia bankowości mobilnej". Przy weryfikacji tej hipotezy wykorzystał prezentację i analizę wielu informacji ilościowych pochodzących zarówno ze świata, jak i ograniczonych do wybranych obszarów, krajów oraz dotyczących wiodących przedsiębiorstw.
Oprocentowane finansowanie zewnętrzne działalności gospodarczej uzyskiwane jest nie tylko od banków i poprzez emisję dłużnych papierów wartościowych. O wiele mniejsze wymogi wiążą się z pozyskaniem i wykorzystaniem pieniędzy oferowanych przez podmioty pożyczkowe. Ich działalność w Polsce oraz niszę, którą zajęły w zakresie finansowania przedsiębiorstw, na tle kredytów bankowych przedstawili w rozdziale czwartym Jacek Grzywacz oraz Bożena Korzeniewska. Należy zaznaczyć, że wskazani autorzy skupili się na czynnikach sukcesu tych specyficznych instytucji, nie akcentując nadmiernie kosztów ponoszonych przez pożyczkobiorców.
Pierwszy zarejestrowany na podstawie prawa polskiego fundusz inwestycyjny (noszący wówczas nazwę funduszu powierniczego) został uruchomiony w 1992 roku, czyli ponad 25 lat temu. XXI wiek przyniósł dynamiczny rozwój tej grupy inwestorów instytucjonalnych. Nie jest to jednak zjawisko wolne od kontrowersji. Anna Grygiel-Tomaszewska w kolejnym rozdziale książki skupiła się na konflikcie agencji, w istocie, jak wykazała, mającym charakter wieloaspektowy. Nacisk położyła na najważniejszą z perspektywy funkcjonowania rynków finansowych sprzeczność interesów między podmiotami zarządzającymi funduszami oraz współpracującymi z nimi dystrybutorami tytułów uczestnictwa w funduszach a uczestnikami funduszy.
Interesujący, w istocie śmiały problem badawczy dotyczący rynku instrumentów finansowych sformułował Zbigniew Krysiak, autor rozdziału szóstego. Podjął się on weryfikacji hipotezy, że równoważenie rentowności usług transakcyjnych i posttransakcyjnych oferowanych przez instytucje finansowe z relatywnymi kosztami inwestorów prowadzi do maksymalizacji efektywności rynków obrotu instrumentami finansowymi i zrównoważonego rozwoju instrumentów bazowych i pochodnych". Badanie zostało przeprowadzone na podstawie obszernego, odpowiednio dobranego zestawu danych ilościowych z 2013 roku dotyczących 20 europejskich, krajowych, zorganizowanych rynków akcji (giełd i MTF), instytucji obsługujących transakcje zawierane na tych rynkach oraz bazujących na akcjach derywatów. Jak wynika z powyższego zestawienia, badanie nie dotyczy znacznie szerszego spektrum instrumentów finansowych, nie tylko sugerowanego w sformułowaniu powyższej hipotezy, lecz wynikającego także z tytułu opracowania.
Ograniczenie do europejskich zorganizowanych rynków akcji pozwoliło jednak autorowi na bardziej szczegółowe zbadanie wielu aspektów dotyczących organizacji rynku usług towarzyszących transakcjom i kosztów tych usług na tle poziomu rozwoju poszczególnych krajowych rynków akcji. Czytelnik nie powinien natomiast oczekiwać, że znajdzie w niniejszym rozdziale, chociażby tylko w formie odniesienia do wybranych rynków akcji i bazujących na nich derywatów, rozwinięte uzasadnienie prawdziwości (potwierdzenie) lub obalenie ostatniej części postawionej przez Z. Krysiaka hipotezy, dotyczącej zrównoważonego rozwoju instrumentów bazowych i pochodnych".
Ubezpieczenia, zarówno majątkowe, jak i na życie, dynamicznie rozwinęły się na świecie w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat, czyli w okresie finansjeryzacji. Autorka rozdziału siódmego, Ewa Wierzbicka, podjęła się wyjaśnienia, czy ubezpieczenia w Polsce są istotnym samodzielnym czynnikiem wzrostu finansjeryzacji, zwłaszcza w odniesieniu do gospodarstw domowych. Następnie zilustrowała kluczowy przejaw tego procesu na przykładzie dwóch wybranych celowo rodzajów ubezpieczeń adresowanych do osób fizycznych w Polsce. Pierwsze z nich to ubezpieczenie kredytu bankowego, które jest w rzeczywistości zabezpieczeniem nie kredytobiorcy (gospodarstwa domowego), lecz przede wszystkim kredytodawcy. Dzięki takim ubezpieczeniom możliwe jest istotne zwiększenie akcji kredytowej banków. Przyczyniają się one zatem do nasilenia wiodącego zjawiska w ramach finansjeryzacji, którym jest ekspansja długu. Drugie z kolei to ubezpieczenie na życie związane z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym. Te produkty inwestycyjne (jednocześnie ubezpieczeniowe), a także zbliżone do nich merytorycznie "poliso- lokaty" (inwestycyjne ubezpieczenia na życie i dożycie), wywołały wiele problemów w Polsce w ostatnim dwudziestoleciu. Sposób sprzedaży i charakterystyka takich ubezpieczeń, wobec znikomej wiedzy na ich temat wśród większości nabywców, spowodowały wiele kontrowersji. Wymusiło to w rezultacie interwencję organów państwa. Niestety, jak bywa najczęściej w podobnych sytuacjach, miała ona miejsce bardzo późno.
Rewizja finansowa i dokonujący jej audytorzy są nieodzownym elementem współczesnego systemu finansowego. Mimo to aspekt ten nie był dotąd jeszcze przedmiotem analizy w kontekście finansjeryzacji. Lukę tę zaczęli wypełniać autorzy kolejnego rozdziału - Piotr Staszkiewicz i Małgorzata Świderska. Ich badanie wywodzi się z konstatacji, że usługi rewizyjne mają charakter zdecydowanie sezonowy. Dlatego też przedsiębiorstwa je świadczące, wykorzystując wysoce kompetentnych pracowników w zakresie, na jaki pozwala im na to prawo, zaspokajają inne potrzeby klientów. Autorski sposób pomiaru finansjeryzacji na rynku rewizji finansowej P. Staszkiewicza i M. Świderskiej polega na przeprowadzeniu badania ilościowego dotyczącego dwóch połączonych kompleksowo aspektów: relacji wynagrodzeń z tytułu usług rewizyjnych i pozarewizyjnych świadczonych przez audytorów oraz proporcji, w jakich ich odbiorcami są podmioty sektora finansowego i pozostałe przedsiębiorstwa. Na tej podstawie autorzy opracowania sformułowali hipotezę badawczą, zakładającą, że firmy z sektora finansowego generują znacznie większe zapotrzebowanie na usługi nierewizyjne w porównaniu z pozostałymi jednostkami". Weryfikacja tej hipotezy doprowadziła ich do bynajmniej nieoczywistego wniosku.
Opodatkowanie dochodów osób fizycznych osiągniętych dzięki inwestycjom kapitałowym jest tematem podjętym przez Andrzeja Fierlę w ostatnim, dziewiątym rozdziale książki. Scharakteryzowane tu zostały obowiązujące w tym zakresie w Polsce rozwiązania ze wskazaniem na dwie kwestie. Pierwszą z nich jest genealogia istniejących przepisów, drugą - wynikające z tego patologie. Szkoda, że zbyt krótki okres obowiązywania (od początku 2018 roku) odrębnego opodatkowania dochodów kapitałowych i operacyjnych osiąganych przez osoby prawne nie pozwala jeszcze na w pełni naukowe rozpoznanie tego zagadnienia. Tymczasem konsekwencje nowych rozwiązań mogą okazać się daleko idące. Przykładowo wątpliwości budzi efektywne stosowanie strategii zabezpieczających (hedgingu) za pomocą instrumentów pochodnych.
Do powstania niniejszej książki przyczyniło się liczne grono autorów, którzy podjęli się prezentacji różnych aspektów i zjawisk związanych z finansjeryzacją. Akcentowane przez nich problemy i zagadnienia z dziedziny finansów nierzadko miały jednak również wiele wspólnego z ekonomią sensu stricte i zarządzaniem. Tematyka tego tomu jest więc zróżnicowana, a obszar objęty prezentacjami oraz analizami - heterogeniczny. Pozostaje wyrazić nadzieję, że niniejsza książka zainspiruje czytelników do zapoznania się także z innymi publikacjami podejmującymi temat finansjeryzacji, tak istotnie wpływającej przez ostatnie 30 lat nie tylko na gospodarkę, lecz także na wiele innych sfer ludzkiej aktywności.
Andrzej Fierla

<!--[if gte mso 9]> <w:LsdException Locked="false" Priority="46" Name="List Ta

Napisz swoją opinię
Twoja ocena:
Szybka wysyłka zamówień
Kup online i odbierz na uczelni
Bezpieczne płatności
pixel