Ulubione
  1. Strona główna
  2. SPRAWIEDLIWOŚĆ NATURALNA PRAWA Sokratejsko-Platoński rok 399 p.n.e.
Nowość

SPRAWIEDLIWOŚĆ NATURALNA PRAWA Sokratejsko-Platoński rok 399 p.n.e.

85,00 zł
76,50 zł
/ szt.
Oszczędzasz 10 % ( 8,50 zł).
Najniższa cena produktu z 30 dni przed obniżką: 77,40 zł
Autor: Jerzy Oniszczuk
Kod produktu: 978-83-8030-650-9
Cena regularna:
85,00 zł
76,50 zł
/ szt.
Oszczędzasz 10 % ( 8,50 zł).
Najniższa cena produktu z 30 dni przed obniżką: 77,40 zł
Dodaj do ulubionych
Łatwy zwrot towaru w ciągu 14 dni od zakupu bez podania przyczyny
SPRAWIEDLIWOŚĆ NATURALNA PRAWA Sokratejsko-Platoński rok 399 p.n.e.
SPRAWIEDLIWOŚĆ NATURALNA PRAWA Sokratejsko-Platoński rok 399 p.n.e.

[[[separator]]]

Pewnego dnia 399 roku p.n.e. zginął otruty przez współobywateli – Ateńczyków – Sokrates, filozof poszukujący prawdy, twórca myśli humanistycznej, uczeń i nauczyciel w jednym. Mimo że nic nie napisał, to jego nauki ożyły dzięki twórczości ludzi uznających w Sokratesie swojego mistrza. Szczególne znaczenie miał największy z sokratyków, Platon. Dwadzieścia pięć wieków temu, na dramatycznej scenie swojego realnego teatru z główną siedzibą w Akademii, Platon zaczął rozmawiać z bohaterem nowego typu – Sokratesem symbolizującym rozum. O owym rozumie człowieka Cyceron, postępujący drogą sokratejsko-platońską, dopowiadał, że tenże wyróżnia go w świecie, podczas gdy ciało charakterystyczne jest tylko dla istot wyłącznie biologicznych. Aktywność intelektualna ma być ludzkim sensem i chlubą, jego istotą. To wyróżnienie nie wiąże się z pracą fizyczną ludzkiego ciała ani z zaspokajaniem jego potrzeb egzystencjalnych. Natomiast to o rozumną duszę należy zwłaszcza zadbać, jeżeli bowiem „jej nie podsycać jak lampki oliwnej, gaśnie, gdy przychodzi starość”. To dbałość nie tyle o dobrostan ciała, ale raczej o stan rozumu ma być podstawą zachowania żywotności ludzkiego ducha. Ów dramaturg-filozof wraz z mędrcem Sokratesem, jego mistrzem, ale i bohaterem jego dzieł, złożyli się w pewną całość i „stworzyli” jedynego myśliciela – odkrywcę „zasady człowieka” (rozumnego człowieczeństwa). Z dialogów- -sztuk Platona wyłania się szczególny typ twórcy, wcześniej nieznany. On nie zawiaduje fizycznymi ludźmi i ich zmysłami. Nie panuje nad ciałami, które powstają, zmieniają się i giną. Platoński przewodnik, Sokrates, zagościł w wiecznym świecie myśli i jej zasady, idei Dobra. Tylko Sokrates miał bowiem dotykać istoty samego Absolutu – Rozumu. I tylko on, którego oczy duszy owiała nieco Wiedza, jest jedynym zbliżonym do prawdziwego filozofa. Jego filozoficzność opiera się zwłaszcza na „objaśniających pytaniach”. Inni pragnący mądrości
okazali się być raczej w orbicie mniemających filozoficznie. Gdy Sokrates, umierając, uwyraźnił swój życiowy wysiłek intelektualny, swoją etyczno-prawą i porządkującą władzę dobrego rozumu, a także próbę unicestwienia jego wolności przez ludzi poddanych zmysłom i ich zniewolonemu rozumowi, Platon zaczął pojmować sokratejskość – gdy dostrzegł, że zmysły niszcząc ciało myśliciela, nie zniweczyły jego rozumu, ale uwolniły moc jego metafizyki. W tle zaczął dostrzegać moc Rozumu samego. A także to, że rządzący ludzkimi zmysłami nie władają umysłami filozofów. Ów sokratejski namysł dotyczy problemu człowieka, który pragnie kierować się rozumem, a przeciw któremu występują ludzie poddani zmysłom i tradycji. Filozof reprezentuje wiedzę, która jest pochodną refleksji rozumowej (pośredniej). Przeciw niemu są posiadacze wiedzy bezpośredniej – zmysłowej. Współcześnie
niejednokrotnie dostrzegane jest, że rozumowy wysiłek – aby pojąć sens człowieka i świata, czy też może wymyśleć go od nowa, by dać wartość ludzkiemu życiu – jest ogromnie przyćmiony wizją człowieka „bieżącego”. Epoka sokratejsko-platońska jest tą, która podjęła wielką próbę sięgnięcia do władzy rozumu, aby rozpocząć budowę człowieka, który ma sens i da się go uzasadnić (człowieka etycznie refleksyjnego). W ujęciu sokratejsko-platońskim zmysły nie traktują rozumu instrumentalnie, tj. by objaśniał wedle ich cech i potrzeb ład kosmiczny i ludzki. To życie człowieka, który istnieje w ładzie wszechświata i służy temu porządkowi, jako własność bogów, ma wartość. Dla nowej wizji boga, który różni się od bóstw homeryckich, a więc takiego, który jest już Rozumem i Dobrem, tradycyjne ludzkie dzielności nie wystarczą dla uzasadnienia ważności zachowania życia każdej ludzkiej istoty. Sam rozum (jako instrument) nie jest też wyróżnikiem istoty człowieka – obywatela, tj. bytu wolnego i równego, żyjącego w dobrym kosmicznym ładzie. To dopiero rozum, który dostrzegł ów wolnościowy porządek świata, zaczął coraz bardziej rozwijać etyczno-empatyczną stronę człowieka, wyróżniać (wydobywać) jego istotę, tj. człowieczeństwo.
Ale też możliwość uchwycenia człowieczeństwa wiązana jest z pojawieniem się więzi dialogicznej, która wykształciła się jako relacja między ludźmi i która związana jest z ich doświadczeniem. Za współczesnym zafascynowaniem wiedzą zmysłową (bezpośrednią) ma podążać ludzkie ukierunkowanie na świat biologiczny i dopuszczenie do chaosu i zagrożeń kulturowo-cywilizacyjnych. To przeciw nieetyczności współczesnej wersji sofistycznego projektu, który uzasadnia różne poziomy prawa do życia za pomocą reguły silniejszego, pojawia się sprawa odbudowania sokratejskiego podejścia do prawdy, opartego na etycznym rozumie. To w tym nastawieniu dostrzega się warunek zachowania gatunku ludzkiego, i nie tylko. Istnieje zatem dostatecznie duże uzasadnienie, aby skierować uwagę na podstawy rozważań nad etyczną nauką, człowiekiem i prawem, którymi są badania Platona. I nie są to zainteresowania z zakresu historii filozofii. Sokrates bowiem, jak niejednokrotnie w przeszłości dostrzegano, w swoich dialogach niezwłocznie dołącza do każdego czytelnika jego prac (dialogów) i towarzysząc mu poszukuje prawdy. Próby odpowiedzi na jego pytania uświadamiają więc, że rozmyślania filozofa cechuje żywotna aktualność. To zaś żądanie aktualności zawarte w pytaniach dotyczy tego, czym i jak coś jest obecnie.

(fragment wstępu)

[[[separator]]]

WPROWADZENIE

Rozdział 1
SOKRATEJSKI PLATON – WARUNKI POWSTANIA DZIEŁA I

ODCZYTANIA

Wstęp

1.1. Sokrates i Platon. Związki. Świadomość filozofa
1.2. Prawno-sądowa tragedia Sokratesa motywem twórczości Platona
1.3. Platońska misja i pisarstwo. Pragnienie ładu i pokoju. Ateny i Sycylia
1.4. Prawo środkiem przeciw niesprawiedliwości oskarżenia
1.5. Dialektyczny dialog – fundament sokratejsko-platońskiej filozofii prawa
1.5.1. Otwarta forma zaciekawionego: pytanie tego, który nie wie
1.5.2. Dialog dialektyczny sztuką mądrej rozmowy. Wiedza ekspercka
1.5.3. Cel dialektycznego dialogu (najpiękniejszej sztuki) – służenie sprawiedliwości. Etyczność
1.5.4. Dialektyka i wywód prawodawczy. Przeciw dogmatyce

Rozdział 2
„SOKRATES” – OSTATNI DRAMAT ANTYCZNY I PIERWSZA OBRONA FILOZOFII PRAWA

Wstęp

2.1. Ateny vs. Sokrates. Akt oskarżenia Sokratesa i skazanie
2.2. Namysł filozofa nad bezbożnością – problem ustroju Aten i ludzkiego ładu
2.2.1. Pretekst bezbożności
2.2.2. Namysł nad pobożnością
2.2.3. Zarzut bezbożności obroną tradycyjnej konstytucji
2.2.4. Boskie źródło etycznego dobra. O nowy ład (bezbożny?)
2.3. Rządy ludzi (demosu). Władza resentymentu
2.3.1. Oskarżyciel bezpośredni (formalny) i główny (demos)
2.3.2. Populistyczny sąd ateński jako mechanizm wyrządzania zła
2.4. Oskarżony Sokrates filozof i sofista – boskie powołanie i logos
2.4.1. Służba prawdzie – konieczność moralnego języka
2.4.2. Apollońska mądrość Sokratesa i nakaz służby prawdzie. Znak od bóstwa
2.5. Filozof przed sądem. Obrona dążeniem do prawdy. Krytyka zarzutów
2.5.1. Znaczenie formy i treści dla prawdy. Prawo do obrony i jego realizacja
2.5.2. Krytyka zarzutów przeciw Sokratesowi. Zdumienie filozofa
2.6. Sąd etyczny filozofa nad wyrokiem demosu w swojej sprawie
2.6.1. Problem kary dla filozofa. Ważność wolności rozmowy o życiu
2.6.2. Bezwstyd sądu. Niezdolność Sokratesa do obrony. Zmysły i rozum. Upadek argumentu z mądrości
2.7. Zbrodnia i sprawiedliwość. Sens życia i śmierć
2.7.1. Sens życia – życie dobre i sprawiedliwe. Znaczenie śmierci i niegodziwość samobójstwa
2.7.2. Zaniechanie obrony rozwiązaniem trudu świata zmysłów i połowicznym zwycięstwem filozofii
2.8. Hybris skazania Sokratesa. Ofiara i sprzysiężenie zbrodniarzy. Niewiedza zagrożeniem rozumu etycznego. Wiedza ekspercka przeciw większości
2.8.1. Sokrates jako ofiara
2.8.2. Niewiedza kłamców. Kryzys demokracji
2.8.3. Państwowe skazanie i wolność poglądów etycznych
2.8.4. Wiedza ekspercka przeciw opinii większości i jej prawom. Podejmowanie decyzji i sens umysłowego przeżywania
2.9. Prawo i wyrok – między Atenami i Sokratesem
2.9.1. Niedopuszczalność czynienia zła. Konieczność dotrzymania zobowiązania wobec państwa i prawa. Wykonanie wyroku
2.9.2. Prawo umową na rzecz słuszną. Niegodziwość wyroku
2.9.3. Uzasadnienie oporu przeciw władzy – obrona prawa, sprawiedliwości i wolności. Novum oporu Sokratesa – obrona Dobra rozumnego i etycznego wedle zasady lepszego argumentu
2.9.4. Niesprawiedliwość i niedopuszczalność samouwolnienia filozofa. Prolematyczność wizji „przekonaj albo podporządkuj się”

Rozdział 3
ŻYCIE SZCZĘŚLIWE WEDLE DZIELNOŚCI ETYCZNEGO ROZUMU I POWSZECHNEJ POTRZEBY ŁADU

Wstęp

3.1. Konieczność ładu wewnętrznego człowieka i w polis dla ludzkiego szczęścia. Umożliwienie moralnego życia człowiekowi
3.2. Żywot sofistycznego człowieka i jego krytyka
3.3. Warunki szczęśliwego życia człowieka we wspólnocie. Ważność rozpoznania moralnego

Rozdział 4
DOBRO POWSZECHNYM SENSEM SZCZĘŚLIWEGO ŻYCIA, TWORZENIA POLIS I PRAW. ZŁO, KRZYWDA I KŁAMSTWO

Wstęp

4.1. Idea jako miara określoności i bycia struktury
4.2. Pojmowanie Dobra. Idea Dobra zasadą świata
4.2.1. Różnorodność dobra
4.2.2. Jedność jako dobro
4.2.3. Dobro jako przyjemność
4.2.4. Istotnie dobre
4.2.5. Uniwersalne pragnienie Dobra
4.2.6. Dobro i dzielności. Dobro miarą poznania poziomu zalet. Rozum
4.3. Zło i jego niedobrowolność. Krzywda
4.3.1. Problem niedobrowolności czynienia zła. Zasada prymatu wiedzy
4.3.2. Zło, krzywda i ochrona przed nią. Wyrządzanie krzywdy jako rzecz gorsza niż jej znoszenie
4.3.3. Zło bezkarności zbrodni. Dobro sensem kary
4.3.4. Zło i dusza

Rozdział 5
SPRAWA SOKRATESA I JEJ WYTWÓR – ETYKA DZIELNOŚCI. SPRAWIEDLIWOŚĆ

Wstęp

5.1. Pojęcie i znaczenie dzielności. Wiedza i moralność
5.1.1. Rozumienie i przedmiot dzielności
5.1.2. Możliwość uzyskania dzielności
5.1.3. Jedność cnót i związek między nimi. Zagadnienie wyróżniania ze względu na poziom dzielności
5.1.4. Wstyd jako zmysł moralny. Wady dzielności
5.2. Cnota mądrości (wiedzy). Intelektualna psychologia moralna i emocjonalna psychologia moralna. Rozumny osąd i jego ograniczenia
5.3. Cnota męstwa. Odwaga jako forma wiedzy. Tchórzostwo
5.4. Cnota opanowania (rozwagi) jako moralna wiedza
5.5. Sprawiedliwość: władza rozumu i dobro. Sądzenie
5.5.1. Sprawiedliwość cnotą. Przeciw sprawiedliwości. Konieczność wiedzy o dobru
5.5.2. Sprawiedliwość – przeciw mrokowi niewiedzy. Wytwarzanie sprawiedliwości. Niedopuszczalność niesprawiedliwości. Nieposłuszeństwo lepszemu niesprawiedliwością
5.5.3. Sprawiedliwość i przyjemność oraz piękno. Niesprawiedliwość wbrew chęci (niedobrowolność zła)
5.5.4. Sprawiedliwość jako oddawanie tego, co się każdemu należy. Sprawiedliwość z wolnego rozumu i jej cel. Mądrość i sprawiedliwe działanie. „Robić swoje”
5.5.5. Sprawiedliwość jako przestrzeganie prawa. Niedopuszczalność uchylania prawa przez „wzniosłe” uczucia
5.5.6. Sprawiedliwość jako przemoc vs. sprawiedliwość jako pochodna rozumu. Sprawiedliwość użytecznością ustrojową prawa.
5.5.7. Sprawiedliwość geometryczna – równych i przyjaznych. Szczęście
5.6. Znaczenie sprawiedliwej odpowiedzialności (odpłaty za wypaczenia) wedle rozumu. Zmiana ludzkiego postępowania – udział prawa. Sprawiedliwość wedle prawa

EPILOG – KU HUMANISTYCZNEJ KONSTYTUCJI

NA ZAKOŃCZENIE: BIOS THEORETIKOS A BIOS PRAKTIKOS

BIBLIOGRAFIA

SUMMARY

CONTENTS

Opis

Wydanie: I
Rok wydania: 2024
Wydawnictwo: Oficyna Wydawnicza
Oprawa: twarda
Liczba stron: 452
Format: 240mm x 160 mm

Wstęp

Pewnego dnia 399 roku p.n.e. zginął otruty przez współobywateli – Ateńczyków – Sokrates, filozof poszukujący prawdy, twórca myśli humanistycznej, uczeń i nauczyciel w jednym. Mimo że nic nie napisał, to jego nauki ożyły dzięki twórczości ludzi uznających w Sokratesie swojego mistrza. Szczególne znaczenie miał największy z sokratyków, Platon. Dwadzieścia pięć wieków temu, na dramatycznej scenie swojego realnego teatru z główną siedzibą w Akademii, Platon zaczął rozmawiać z bohaterem nowego typu – Sokratesem symbolizującym rozum. O owym rozumie człowieka Cyceron, postępujący drogą sokratejsko-platońską, dopowiadał, że tenże wyróżnia go w świecie, podczas gdy ciało charakterystyczne jest tylko dla istot wyłącznie biologicznych. Aktywność intelektualna ma być ludzkim sensem i chlubą, jego istotą. To wyróżnienie nie wiąże się z pracą fizyczną ludzkiego ciała ani z zaspokajaniem jego potrzeb egzystencjalnych. Natomiast to o rozumną duszę należy zwłaszcza zadbać, jeżeli bowiem „jej nie podsycać jak lampki oliwnej, gaśnie, gdy przychodzi starość”. To dbałość nie tyle o dobrostan ciała, ale raczej o stan rozumu ma być podstawą zachowania żywotności ludzkiego ducha. Ów dramaturg-filozof wraz z mędrcem Sokratesem, jego mistrzem, ale i bohaterem jego dzieł, złożyli się w pewną całość i „stworzyli” jedynego myśliciela – odkrywcę „zasady człowieka” (rozumnego człowieczeństwa). Z dialogów- -sztuk Platona wyłania się szczególny typ twórcy, wcześniej nieznany. On nie zawiaduje fizycznymi ludźmi i ich zmysłami. Nie panuje nad ciałami, które powstają, zmieniają się i giną. Platoński przewodnik, Sokrates, zagościł w wiecznym świecie myśli i jej zasady, idei Dobra. Tylko Sokrates miał bowiem dotykać istoty samego Absolutu – Rozumu. I tylko on, którego oczy duszy owiała nieco Wiedza, jest jedynym zbliżonym do prawdziwego filozofa. Jego filozoficzność opiera się zwłaszcza na „objaśniających pytaniach”. Inni pragnący mądrości
okazali się być raczej w orbicie mniemających filozoficznie. Gdy Sokrates, umierając, uwyraźnił swój życiowy wysiłek intelektualny, swoją etyczno-prawą i porządkującą władzę dobrego rozumu, a także próbę unicestwienia jego wolności przez ludzi poddanych zmysłom i ich zniewolonemu rozumowi, Platon zaczął pojmować sokratejskość – gdy dostrzegł, że zmysły niszcząc ciało myśliciela, nie zniweczyły jego rozumu, ale uwolniły moc jego metafizyki. W tle zaczął dostrzegać moc Rozumu samego. A także to, że rządzący ludzkimi zmysłami nie władają umysłami filozofów. Ów sokratejski namysł dotyczy problemu człowieka, który pragnie kierować się rozumem, a przeciw któremu występują ludzie poddani zmysłom i tradycji. Filozof reprezentuje wiedzę, która jest pochodną refleksji rozumowej (pośredniej). Przeciw niemu są posiadacze wiedzy bezpośredniej – zmysłowej. Współcześnie
niejednokrotnie dostrzegane jest, że rozumowy wysiłek – aby pojąć sens człowieka i świata, czy też może wymyśleć go od nowa, by dać wartość ludzkiemu życiu – jest ogromnie przyćmiony wizją człowieka „bieżącego”. Epoka sokratejsko-platońska jest tą, która podjęła wielką próbę sięgnięcia do władzy rozumu, aby rozpocząć budowę człowieka, który ma sens i da się go uzasadnić (człowieka etycznie refleksyjnego). W ujęciu sokratejsko-platońskim zmysły nie traktują rozumu instrumentalnie, tj. by objaśniał wedle ich cech i potrzeb ład kosmiczny i ludzki. To życie człowieka, który istnieje w ładzie wszechświata i służy temu porządkowi, jako własność bogów, ma wartość. Dla nowej wizji boga, który różni się od bóstw homeryckich, a więc takiego, który jest już Rozumem i Dobrem, tradycyjne ludzkie dzielności nie wystarczą dla uzasadnienia ważności zachowania życia każdej ludzkiej istoty. Sam rozum (jako instrument) nie jest też wyróżnikiem istoty człowieka – obywatela, tj. bytu wolnego i równego, żyjącego w dobrym kosmicznym ładzie. To dopiero rozum, który dostrzegł ów wolnościowy porządek świata, zaczął coraz bardziej rozwijać etyczno-empatyczną stronę człowieka, wyróżniać (wydobywać) jego istotę, tj. człowieczeństwo.
Ale też możliwość uchwycenia człowieczeństwa wiązana jest z pojawieniem się więzi dialogicznej, która wykształciła się jako relacja między ludźmi i która związana jest z ich doświadczeniem. Za współczesnym zafascynowaniem wiedzą zmysłową (bezpośrednią) ma podążać ludzkie ukierunkowanie na świat biologiczny i dopuszczenie do chaosu i zagrożeń kulturowo-cywilizacyjnych. To przeciw nieetyczności współczesnej wersji sofistycznego projektu, który uzasadnia różne poziomy prawa do życia za pomocą reguły silniejszego, pojawia się sprawa odbudowania sokratejskiego podejścia do prawdy, opartego na etycznym rozumie. To w tym nastawieniu dostrzega się warunek zachowania gatunku ludzkiego, i nie tylko. Istnieje zatem dostatecznie duże uzasadnienie, aby skierować uwagę na podstawy rozważań nad etyczną nauką, człowiekiem i prawem, którymi są badania Platona. I nie są to zainteresowania z zakresu historii filozofii. Sokrates bowiem, jak niejednokrotnie w przeszłości dostrzegano, w swoich dialogach niezwłocznie dołącza do każdego czytelnika jego prac (dialogów) i towarzysząc mu poszukuje prawdy. Próby odpowiedzi na jego pytania uświadamiają więc, że rozmyślania filozofa cechuje żywotna aktualność. To zaś żądanie aktualności zawarte w pytaniach dotyczy tego, czym i jak coś jest obecnie.

(fragment wstępu)

Spis treści

WPROWADZENIE

Rozdział 1
SOKRATEJSKI PLATON – WARUNKI POWSTANIA DZIEŁA I

ODCZYTANIA

Wstęp

1.1. Sokrates i Platon. Związki. Świadomość filozofa
1.2. Prawno-sądowa tragedia Sokratesa motywem twórczości Platona
1.3. Platońska misja i pisarstwo. Pragnienie ładu i pokoju. Ateny i Sycylia
1.4. Prawo środkiem przeciw niesprawiedliwości oskarżenia
1.5. Dialektyczny dialog – fundament sokratejsko-platońskiej filozofii prawa
1.5.1. Otwarta forma zaciekawionego: pytanie tego, który nie wie
1.5.2. Dialog dialektyczny sztuką mądrej rozmowy. Wiedza ekspercka
1.5.3. Cel dialektycznego dialogu (najpiękniejszej sztuki) – służenie sprawiedliwości. Etyczność
1.5.4. Dialektyka i wywód prawodawczy. Przeciw dogmatyce

Rozdział 2
„SOKRATES” – OSTATNI DRAMAT ANTYCZNY I PIERWSZA OBRONA FILOZOFII PRAWA

Wstęp

2.1. Ateny vs. Sokrates. Akt oskarżenia Sokratesa i skazanie
2.2. Namysł filozofa nad bezbożnością – problem ustroju Aten i ludzkiego ładu
2.2.1. Pretekst bezbożności
2.2.2. Namysł nad pobożnością
2.2.3. Zarzut bezbożności obroną tradycyjnej konstytucji
2.2.4. Boskie źródło etycznego dobra. O nowy ład (bezbożny?)
2.3. Rządy ludzi (demosu). Władza resentymentu
2.3.1. Oskarżyciel bezpośredni (formalny) i główny (demos)
2.3.2. Populistyczny sąd ateński jako mechanizm wyrządzania zła
2.4. Oskarżony Sokrates filozof i sofista – boskie powołanie i logos
2.4.1. Służba prawdzie – konieczność moralnego języka
2.4.2. Apollońska mądrość Sokratesa i nakaz służby prawdzie. Znak od bóstwa
2.5. Filozof przed sądem. Obrona dążeniem do prawdy. Krytyka zarzutów
2.5.1. Znaczenie formy i treści dla prawdy. Prawo do obrony i jego realizacja
2.5.2. Krytyka zarzutów przeciw Sokratesowi. Zdumienie filozofa
2.6. Sąd etyczny filozofa nad wyrokiem demosu w swojej sprawie
2.6.1. Problem kary dla filozofa. Ważność wolności rozmowy o życiu
2.6.2. Bezwstyd sądu. Niezdolność Sokratesa do obrony. Zmysły i rozum. Upadek argumentu z mądrości
2.7. Zbrodnia i sprawiedliwość. Sens życia i śmierć
2.7.1. Sens życia – życie dobre i sprawiedliwe. Znaczenie śmierci i niegodziwość samobójstwa
2.7.2. Zaniechanie obrony rozwiązaniem trudu świata zmysłów i połowicznym zwycięstwem filozofii
2.8. Hybris skazania Sokratesa. Ofiara i sprzysiężenie zbrodniarzy. Niewiedza zagrożeniem rozumu etycznego. Wiedza ekspercka przeciw większości
2.8.1. Sokrates jako ofiara
2.8.2. Niewiedza kłamców. Kryzys demokracji
2.8.3. Państwowe skazanie i wolność poglądów etycznych
2.8.4. Wiedza ekspercka przeciw opinii większości i jej prawom. Podejmowanie decyzji i sens umysłowego przeżywania
2.9. Prawo i wyrok – między Atenami i Sokratesem
2.9.1. Niedopuszczalność czynienia zła. Konieczność dotrzymania zobowiązania wobec państwa i prawa. Wykonanie wyroku
2.9.2. Prawo umową na rzecz słuszną. Niegodziwość wyroku
2.9.3. Uzasadnienie oporu przeciw władzy – obrona prawa, sprawiedliwości i wolności. Novum oporu Sokratesa – obrona Dobra rozumnego i etycznego wedle zasady lepszego argumentu
2.9.4. Niesprawiedliwość i niedopuszczalność samouwolnienia filozofa. Prolematyczność wizji „przekonaj albo podporządkuj się”

Rozdział 3
ŻYCIE SZCZĘŚLIWE WEDLE DZIELNOŚCI ETYCZNEGO ROZUMU I POWSZECHNEJ POTRZEBY ŁADU

Wstęp

3.1. Konieczność ładu wewnętrznego człowieka i w polis dla ludzkiego szczęścia. Umożliwienie moralnego życia człowiekowi
3.2. Żywot sofistycznego człowieka i jego krytyka
3.3. Warunki szczęśliwego życia człowieka we wspólnocie. Ważność rozpoznania moralnego

Rozdział 4
DOBRO POWSZECHNYM SENSEM SZCZĘŚLIWEGO ŻYCIA, TWORZENIA POLIS I PRAW. ZŁO, KRZYWDA I KŁAMSTWO

Wstęp

4.1. Idea jako miara określoności i bycia struktury
4.2. Pojmowanie Dobra. Idea Dobra zasadą świata
4.2.1. Różnorodność dobra
4.2.2. Jedność jako dobro
4.2.3. Dobro jako przyjemność
4.2.4. Istotnie dobre
4.2.5. Uniwersalne pragnienie Dobra
4.2.6. Dobro i dzielności. Dobro miarą poznania poziomu zalet. Rozum
4.3. Zło i jego niedobrowolność. Krzywda
4.3.1. Problem niedobrowolności czynienia zła. Zasada prymatu wiedzy
4.3.2. Zło, krzywda i ochrona przed nią. Wyrządzanie krzywdy jako rzecz gorsza niż jej znoszenie
4.3.3. Zło bezkarności zbrodni. Dobro sensem kary
4.3.4. Zło i dusza

Rozdział 5
SPRAWA SOKRATESA I JEJ WYTWÓR – ETYKA DZIELNOŚCI. SPRAWIEDLIWOŚĆ

Wstęp

5.1. Pojęcie i znaczenie dzielności. Wiedza i moralność
5.1.1. Rozumienie i przedmiot dzielności
5.1.2. Możliwość uzyskania dzielności
5.1.3. Jedność cnót i związek między nimi. Zagadnienie wyróżniania ze względu na poziom dzielności
5.1.4. Wstyd jako zmysł moralny. Wady dzielności
5.2. Cnota mądrości (wiedzy). Intelektualna psychologia moralna i emocjonalna psychologia moralna. Rozumny osąd i jego ograniczenia
5.3. Cnota męstwa. Odwaga jako forma wiedzy. Tchórzostwo
5.4. Cnota opanowania (rozwagi) jako moralna wiedza
5.5. Sprawiedliwość: władza rozumu i dobro. Sądzenie
5.5.1. Sprawiedliwość cnotą. Przeciw sprawiedliwości. Konieczność wiedzy o dobru
5.5.2. Sprawiedliwość – przeciw mrokowi niewiedzy. Wytwarzanie sprawiedliwości. Niedopuszczalność niesprawiedliwości. Nieposłuszeństwo lepszemu niesprawiedliwością
5.5.3. Sprawiedliwość i przyjemność oraz piękno. Niesprawiedliwość wbrew chęci (niedobrowolność zła)
5.5.4. Sprawiedliwość jako oddawanie tego, co się każdemu należy. Sprawiedliwość z wolnego rozumu i jej cel. Mądrość i sprawiedliwe działanie. „Robić swoje”
5.5.5. Sprawiedliwość jako przestrzeganie prawa. Niedopuszczalność uchylania prawa przez „wzniosłe” uczucia
5.5.6. Sprawiedliwość jako przemoc vs. sprawiedliwość jako pochodna rozumu. Sprawiedliwość użytecznością ustrojową prawa.
5.5.7. Sprawiedliwość geometryczna – równych i przyjaznych. Szczęście
5.6. Znaczenie sprawiedliwej odpowiedzialności (odpłaty za wypaczenia) wedle rozumu. Zmiana ludzkiego postępowania – udział prawa. Sprawiedliwość wedle prawa

EPILOG – KU HUMANISTYCZNEJ KONSTYTUCJI

NA ZAKOŃCZENIE: BIOS THEORETIKOS A BIOS PRAKTIKOS

BIBLIOGRAFIA

SUMMARY

CONTENTS

Opinie

Twoja ocena:
Wydanie: I
Rok wydania: 2024
Wydawnictwo: Oficyna Wydawnicza
Oprawa: twarda
Liczba stron: 452
Format: 240mm x 160 mm

Pewnego dnia 399 roku p.n.e. zginął otruty przez współobywateli – Ateńczyków – Sokrates, filozof poszukujący prawdy, twórca myśli humanistycznej, uczeń i nauczyciel w jednym. Mimo że nic nie napisał, to jego nauki ożyły dzięki twórczości ludzi uznających w Sokratesie swojego mistrza. Szczególne znaczenie miał największy z sokratyków, Platon. Dwadzieścia pięć wieków temu, na dramatycznej scenie swojego realnego teatru z główną siedzibą w Akademii, Platon zaczął rozmawiać z bohaterem nowego typu – Sokratesem symbolizującym rozum. O owym rozumie człowieka Cyceron, postępujący drogą sokratejsko-platońską, dopowiadał, że tenże wyróżnia go w świecie, podczas gdy ciało charakterystyczne jest tylko dla istot wyłącznie biologicznych. Aktywność intelektualna ma być ludzkim sensem i chlubą, jego istotą. To wyróżnienie nie wiąże się z pracą fizyczną ludzkiego ciała ani z zaspokajaniem jego potrzeb egzystencjalnych. Natomiast to o rozumną duszę należy zwłaszcza zadbać, jeżeli bowiem „jej nie podsycać jak lampki oliwnej, gaśnie, gdy przychodzi starość”. To dbałość nie tyle o dobrostan ciała, ale raczej o stan rozumu ma być podstawą zachowania żywotności ludzkiego ducha. Ów dramaturg-filozof wraz z mędrcem Sokratesem, jego mistrzem, ale i bohaterem jego dzieł, złożyli się w pewną całość i „stworzyli” jedynego myśliciela – odkrywcę „zasady człowieka” (rozumnego człowieczeństwa). Z dialogów- -sztuk Platona wyłania się szczególny typ twórcy, wcześniej nieznany. On nie zawiaduje fizycznymi ludźmi i ich zmysłami. Nie panuje nad ciałami, które powstają, zmieniają się i giną. Platoński przewodnik, Sokrates, zagościł w wiecznym świecie myśli i jej zasady, idei Dobra. Tylko Sokrates miał bowiem dotykać istoty samego Absolutu – Rozumu. I tylko on, którego oczy duszy owiała nieco Wiedza, jest jedynym zbliżonym do prawdziwego filozofa. Jego filozoficzność opiera się zwłaszcza na „objaśniających pytaniach”. Inni pragnący mądrości
okazali się być raczej w orbicie mniemających filozoficznie. Gdy Sokrates, umierając, uwyraźnił swój życiowy wysiłek intelektualny, swoją etyczno-prawą i porządkującą władzę dobrego rozumu, a także próbę unicestwienia jego wolności przez ludzi poddanych zmysłom i ich zniewolonemu rozumowi, Platon zaczął pojmować sokratejskość – gdy dostrzegł, że zmysły niszcząc ciało myśliciela, nie zniweczyły jego rozumu, ale uwolniły moc jego metafizyki. W tle zaczął dostrzegać moc Rozumu samego. A także to, że rządzący ludzkimi zmysłami nie władają umysłami filozofów. Ów sokratejski namysł dotyczy problemu człowieka, który pragnie kierować się rozumem, a przeciw któremu występują ludzie poddani zmysłom i tradycji. Filozof reprezentuje wiedzę, która jest pochodną refleksji rozumowej (pośredniej). Przeciw niemu są posiadacze wiedzy bezpośredniej – zmysłowej. Współcześnie
niejednokrotnie dostrzegane jest, że rozumowy wysiłek – aby pojąć sens człowieka i świata, czy też może wymyśleć go od nowa, by dać wartość ludzkiemu życiu – jest ogromnie przyćmiony wizją człowieka „bieżącego”. Epoka sokratejsko-platońska jest tą, która podjęła wielką próbę sięgnięcia do władzy rozumu, aby rozpocząć budowę człowieka, który ma sens i da się go uzasadnić (człowieka etycznie refleksyjnego). W ujęciu sokratejsko-platońskim zmysły nie traktują rozumu instrumentalnie, tj. by objaśniał wedle ich cech i potrzeb ład kosmiczny i ludzki. To życie człowieka, który istnieje w ładzie wszechświata i służy temu porządkowi, jako własność bogów, ma wartość. Dla nowej wizji boga, który różni się od bóstw homeryckich, a więc takiego, który jest już Rozumem i Dobrem, tradycyjne ludzkie dzielności nie wystarczą dla uzasadnienia ważności zachowania życia każdej ludzkiej istoty. Sam rozum (jako instrument) nie jest też wyróżnikiem istoty człowieka – obywatela, tj. bytu wolnego i równego, żyjącego w dobrym kosmicznym ładzie. To dopiero rozum, który dostrzegł ów wolnościowy porządek świata, zaczął coraz bardziej rozwijać etyczno-empatyczną stronę człowieka, wyróżniać (wydobywać) jego istotę, tj. człowieczeństwo.
Ale też możliwość uchwycenia człowieczeństwa wiązana jest z pojawieniem się więzi dialogicznej, która wykształciła się jako relacja między ludźmi i która związana jest z ich doświadczeniem. Za współczesnym zafascynowaniem wiedzą zmysłową (bezpośrednią) ma podążać ludzkie ukierunkowanie na świat biologiczny i dopuszczenie do chaosu i zagrożeń kulturowo-cywilizacyjnych. To przeciw nieetyczności współczesnej wersji sofistycznego projektu, który uzasadnia różne poziomy prawa do życia za pomocą reguły silniejszego, pojawia się sprawa odbudowania sokratejskiego podejścia do prawdy, opartego na etycznym rozumie. To w tym nastawieniu dostrzega się warunek zachowania gatunku ludzkiego, i nie tylko. Istnieje zatem dostatecznie duże uzasadnienie, aby skierować uwagę na podstawy rozważań nad etyczną nauką, człowiekiem i prawem, którymi są badania Platona. I nie są to zainteresowania z zakresu historii filozofii. Sokrates bowiem, jak niejednokrotnie w przeszłości dostrzegano, w swoich dialogach niezwłocznie dołącza do każdego czytelnika jego prac (dialogów) i towarzysząc mu poszukuje prawdy. Próby odpowiedzi na jego pytania uświadamiają więc, że rozmyślania filozofa cechuje żywotna aktualność. To zaś żądanie aktualności zawarte w pytaniach dotyczy tego, czym i jak coś jest obecnie.

(fragment wstępu)

WPROWADZENIE

Rozdział 1
SOKRATEJSKI PLATON – WARUNKI POWSTANIA DZIEŁA I

ODCZYTANIA

Wstęp

1.1. Sokrates i Platon. Związki. Świadomość filozofa
1.2. Prawno-sądowa tragedia Sokratesa motywem twórczości Platona
1.3. Platońska misja i pisarstwo. Pragnienie ładu i pokoju. Ateny i Sycylia
1.4. Prawo środkiem przeciw niesprawiedliwości oskarżenia
1.5. Dialektyczny dialog – fundament sokratejsko-platońskiej filozofii prawa
1.5.1. Otwarta forma zaciekawionego: pytanie tego, który nie wie
1.5.2. Dialog dialektyczny sztuką mądrej rozmowy. Wiedza ekspercka
1.5.3. Cel dialektycznego dialogu (najpiękniejszej sztuki) – służenie sprawiedliwości. Etyczność
1.5.4. Dialektyka i wywód prawodawczy. Przeciw dogmatyce

Rozdział 2
„SOKRATES” – OSTATNI DRAMAT ANTYCZNY I PIERWSZA OBRONA FILOZOFII PRAWA

Wstęp

2.1. Ateny vs. Sokrates. Akt oskarżenia Sokratesa i skazanie
2.2. Namysł filozofa nad bezbożnością – problem ustroju Aten i ludzkiego ładu
2.2.1. Pretekst bezbożności
2.2.2. Namysł nad pobożnością
2.2.3. Zarzut bezbożności obroną tradycyjnej konstytucji
2.2.4. Boskie źródło etycznego dobra. O nowy ład (bezbożny?)
2.3. Rządy ludzi (demosu). Władza resentymentu
2.3.1. Oskarżyciel bezpośredni (formalny) i główny (demos)
2.3.2. Populistyczny sąd ateński jako mechanizm wyrządzania zła
2.4. Oskarżony Sokrates filozof i sofista – boskie powołanie i logos
2.4.1. Służba prawdzie – konieczność moralnego języka
2.4.2. Apollońska mądrość Sokratesa i nakaz służby prawdzie. Znak od bóstwa
2.5. Filozof przed sądem. Obrona dążeniem do prawdy. Krytyka zarzutów
2.5.1. Znaczenie formy i treści dla prawdy. Prawo do obrony i jego realizacja
2.5.2. Krytyka zarzutów przeciw Sokratesowi. Zdumienie filozofa
2.6. Sąd etyczny filozofa nad wyrokiem demosu w swojej sprawie
2.6.1. Problem kary dla filozofa. Ważność wolności rozmowy o życiu
2.6.2. Bezwstyd sądu. Niezdolność Sokratesa do obrony. Zmysły i rozum. Upadek argumentu z mądrości
2.7. Zbrodnia i sprawiedliwość. Sens życia i śmierć
2.7.1. Sens życia – życie dobre i sprawiedliwe. Znaczenie śmierci i niegodziwość samobójstwa
2.7.2. Zaniechanie obrony rozwiązaniem trudu świata zmysłów i połowicznym zwycięstwem filozofii
2.8. Hybris skazania Sokratesa. Ofiara i sprzysiężenie zbrodniarzy. Niewiedza zagrożeniem rozumu etycznego. Wiedza ekspercka przeciw większości
2.8.1. Sokrates jako ofiara
2.8.2. Niewiedza kłamców. Kryzys demokracji
2.8.3. Państwowe skazanie i wolność poglądów etycznych
2.8.4. Wiedza ekspercka przeciw opinii większości i jej prawom. Podejmowanie decyzji i sens umysłowego przeżywania
2.9. Prawo i wyrok – między Atenami i Sokratesem
2.9.1. Niedopuszczalność czynienia zła. Konieczność dotrzymania zobowiązania wobec państwa i prawa. Wykonanie wyroku
2.9.2. Prawo umową na rzecz słuszną. Niegodziwość wyroku
2.9.3. Uzasadnienie oporu przeciw władzy – obrona prawa, sprawiedliwości i wolności. Novum oporu Sokratesa – obrona Dobra rozumnego i etycznego wedle zasady lepszego argumentu
2.9.4. Niesprawiedliwość i niedopuszczalność samouwolnienia filozofa. Prolematyczność wizji „przekonaj albo podporządkuj się”

Rozdział 3
ŻYCIE SZCZĘŚLIWE WEDLE DZIELNOŚCI ETYCZNEGO ROZUMU I POWSZECHNEJ POTRZEBY ŁADU

Wstęp

3.1. Konieczność ładu wewnętrznego człowieka i w polis dla ludzkiego szczęścia. Umożliwienie moralnego życia człowiekowi
3.2. Żywot sofistycznego człowieka i jego krytyka
3.3. Warunki szczęśliwego życia człowieka we wspólnocie. Ważność rozpoznania moralnego

Rozdział 4
DOBRO POWSZECHNYM SENSEM SZCZĘŚLIWEGO ŻYCIA, TWORZENIA POLIS I PRAW. ZŁO, KRZYWDA I KŁAMSTWO

Wstęp

4.1. Idea jako miara określoności i bycia struktury
4.2. Pojmowanie Dobra. Idea Dobra zasadą świata
4.2.1. Różnorodność dobra
4.2.2. Jedność jako dobro
4.2.3. Dobro jako przyjemność
4.2.4. Istotnie dobre
4.2.5. Uniwersalne pragnienie Dobra
4.2.6. Dobro i dzielności. Dobro miarą poznania poziomu zalet. Rozum
4.3. Zło i jego niedobrowolność. Krzywda
4.3.1. Problem niedobrowolności czynienia zła. Zasada prymatu wiedzy
4.3.2. Zło, krzywda i ochrona przed nią. Wyrządzanie krzywdy jako rzecz gorsza niż jej znoszenie
4.3.3. Zło bezkarności zbrodni. Dobro sensem kary
4.3.4. Zło i dusza

Rozdział 5
SPRAWA SOKRATESA I JEJ WYTWÓR – ETYKA DZIELNOŚCI. SPRAWIEDLIWOŚĆ

Wstęp

5.1. Pojęcie i znaczenie dzielności. Wiedza i moralność
5.1.1. Rozumienie i przedmiot dzielności
5.1.2. Możliwość uzyskania dzielności
5.1.3. Jedność cnót i związek między nimi. Zagadnienie wyróżniania ze względu na poziom dzielności
5.1.4. Wstyd jako zmysł moralny. Wady dzielności
5.2. Cnota mądrości (wiedzy). Intelektualna psychologia moralna i emocjonalna psychologia moralna. Rozumny osąd i jego ograniczenia
5.3. Cnota męstwa. Odwaga jako forma wiedzy. Tchórzostwo
5.4. Cnota opanowania (rozwagi) jako moralna wiedza
5.5. Sprawiedliwość: władza rozumu i dobro. Sądzenie
5.5.1. Sprawiedliwość cnotą. Przeciw sprawiedliwości. Konieczność wiedzy o dobru
5.5.2. Sprawiedliwość – przeciw mrokowi niewiedzy. Wytwarzanie sprawiedliwości. Niedopuszczalność niesprawiedliwości. Nieposłuszeństwo lepszemu niesprawiedliwością
5.5.3. Sprawiedliwość i przyjemność oraz piękno. Niesprawiedliwość wbrew chęci (niedobrowolność zła)
5.5.4. Sprawiedliwość jako oddawanie tego, co się każdemu należy. Sprawiedliwość z wolnego rozumu i jej cel. Mądrość i sprawiedliwe działanie. „Robić swoje”
5.5.5. Sprawiedliwość jako przestrzeganie prawa. Niedopuszczalność uchylania prawa przez „wzniosłe” uczucia
5.5.6. Sprawiedliwość jako przemoc vs. sprawiedliwość jako pochodna rozumu. Sprawiedliwość użytecznością ustrojową prawa.
5.5.7. Sprawiedliwość geometryczna – równych i przyjaznych. Szczęście
5.6. Znaczenie sprawiedliwej odpowiedzialności (odpłaty za wypaczenia) wedle rozumu. Zmiana ludzkiego postępowania – udział prawa. Sprawiedliwość wedle prawa

EPILOG – KU HUMANISTYCZNEJ KONSTYTUCJI

NA ZAKOŃCZENIE: BIOS THEORETIKOS A BIOS PRAKTIKOS

BIBLIOGRAFIA

SUMMARY

CONTENTS

Napisz swoją opinię
Twoja ocena:
Szybka wysyłka zamówień
Kup online i odbierz na uczelni
Bezpieczne płatności
pixel