Ulubione
  1. Strona główna
  2. PAŃSTWO W WARUNKACH GLOBALNEGO KRYZYSU EKONOMICZNEGO Przyczynek do teorii państwa

PAŃSTWO W WARUNKACH GLOBALNEGO KRYZYSU EKONOMICZNEGO Przyczynek do teorii państwa

58,00 zł
52,20 zł
/ szt.
Oszczędzasz 10 % ( 5,80 zł).
Najniższa cena produktu z 30 dni przed obniżką: 52,20 zł
Autor: Joachim Osiński
Kod produktu: 978-83-8030-182-5
Cena regularna:
58,00 zł
52,20 zł
/ szt.
Oszczędzasz 10 % ( 5,80 zł).
Najniższa cena produktu z 30 dni przed obniżką: 52,20 zł
Dodaj do ulubionych
Łatwy zwrot towaru w ciągu 14 dni od zakupu bez podania przyczyny
PAŃSTWO W WARUNKACH GLOBALNEGO KRYZYSU EKONOMICZNEGO Przyczynek do teorii państwa
PAŃSTWO W WARUNKACH GLOBALNEGO KRYZYSU EKONOMICZNEGO Przyczynek do teorii państwa

 

 

 

[[[separator]]]

 

Zagadnienia dotyczące instytucji państwa jako podstawowej formy organizacji społeczeństw doby współczesnego turbokapitalizmu stały się w literaturze politologicznej i częściowo prawnej oraz ekonomicznej ponownie popularne. Okres fascynacji badaczy możliwościami, jakie niesie współczesny mechanizm ?wolnego rynku", który miał rozwiązać wszystkie problemy gospodarcze i społeczne, a po części również polityczne, dobiegł końca wraz z rozwojem negatywnych zjawisk i następstw globalnego kryzysu ekonomicznego 2007+. Kryzys ten w całej rozciągłości pokazał słabości i wady ?wolnego rynku" dla gospodarek poszczególnych państw, szczególnie tych największych, ale również w innych dziedzinach: w życiu społecznym, politycznym, rozwoju kultury czy dbałości o środowisko naturalne. Ewidentnie uwidocznił również słabości i niedoskonałości mechanizmów rynkowych w gospodarce globalnej, a szczególnie w jej sektorze finansowym.

Stało się tak dlatego, że ideologia neoliberalna, ciesząca się trwającą przez kilkadziesiąt lat popularnością, a często dominacją, absolutyzująca reguły i mechanizmy ?wolnego rynku", miała ambicje odnosić jego domniemane i zmitologizowane zalety nie tylko do gospodarki i rozwoju gospodarczego, ale starała się objąć wszystkie dziedziny aktywności ludzi - politykę, kulturę, naukę, edukację, ochronę życia i zdrowia czy ochronę środowiska naturalnego, słowem całe życie społeczne. Ideolodzy neoliberalizmu wywodzący się z różnych środowisk świata zachodniego zainfekowali swoją bezkrytyczną wiarą w odnalezienie magicznego ?kamienia filozoficznego" także środowiska polityczne, akademickie, medialne w państwach, w których rozpoczęto żmudne procesy transformacji ustrojowej. W początkach tego procesu w Polsce zaczęto propagandowo szermować hasłem ?wolnego rynku", co, biorąc pod uwagę pamięć o siermiężnej rzeczywistości PRL-u, musiało przynieść natychmiastowe efekty. Żywa była wówczas również idea praw i wolności człowieka, solidarności, suwerenności państwa oraz demokracji. W ferworze neo­liberalnych zaklęć powtarzanych przez demiurgów nowej polskiej rzeczywistości kapitalistycznej zapomniano jednak z czasem o innych wartościach społecznych, będących choćby w arsenale haseł NSZZ ?Solidarność". Współcześnie o ?wolnym rynku" polscy ekonomiści celebryci oraz politycy i publicyści mówią codziennie i wielokrotnie, natomiast o wolnym człowieku, solidarności czy suwerenności Polski niemal zupełnie zapomnieli, zdając się przesadnie na instytucje Unii Europejskiej, które pojęcia te traktują, w najlepszym wypadku, wybiórczo.

Prezentowana publikacja ma być w zamyśle wieloaspektową polemiką z dogmatami i mitami, które w ostatnich dekadach przełomu wieków XX i XXI, za sprawą neoliberalnych teoretyków i ideologów, kształtowały w sposób zamierzony i uświadomiony, a niekiedy nieuświadomiony, treści w obrębie nauk społecznych w Polsce - szczególnie w odniesieniu do nauk o polityce, nauki o państwie, nauk o polityce publicznej, ekonomii, socjologii oraz nauk prawnych w części dotyczącej problematyki państwa. Uznałem, że powinna jednak rozpocząć się od kwestii podstawowej, a mianowicie syntetycznej charakterystyki ewolucji kapitalizmu do jego współczesnego kształtu i roli, jaka przypada w nim do odegrania przez instytucję państwa lub przynajmniej, jaka jest określana przez badaczy na gruncie nauki o państwie czy nauk o polityce.

Skonstatujmy więc, że kapitalizm najczęściej określany jest mianem ustroju gospodarczego opartego na własności prywatnej, wolności osobistej, w tym szczególnie swobodzie zawierania umów oraz równości szans. Najważniejszym mechanizmem regulującym procesy gospodarcze w kapitalizmie jest rynek, a w zasadzie rynki - dóbr materialnych i usług, pracy oraz rynek kapitałowy. Podkreśla się, że istotną cechą kapitalizmu jest zdolność do permanentnego generowania i upowszechniania zmian technicznych i technologicznych nie tylko w samej gospodarce, ale również w innych dziedzinach życia. Szczególną rolę w tym ustroju odgrywają przedsiębiorcy, czyli osoby posiadające umiejętności organizowania wytwarzania dóbr i obrotu nimi, przyswajania i stosowania nowych technik wytwarzania, a także promowania nowych produktów oraz skłonne do podejmowania osobistego ryzyka związanego z angażowaniem własnego kapitału i umiejętności. Procesy wytwarzania i świadczenia usług w kapitalizmie wymagają ciągłego łączenia czynników produkcji, czyli ziemi, kapitału i pracy z przedsiębiorczością. Ze względu jednak na ewolucję ustroju gospodarczego nawet powyższy opis nie jest precyzyjny, a co dopiero wyczerpujący.

W części literatury przedmiotu kapitalizm definiowany jest jako system spo­łeczno-gospodarczy, co  ma wskazywać na ścisłe powiązanie procesów wytwarzania dóbr z charakterem stosunków społecznych, jakie zostają wykreowane przez taki, a nie inny sposób organizacji procesów wytwarzania i gospodarowania. Kapitalizm ?wytwarza" specyficzne zróżnicowanie pozycji dużych grup społeczeństwa (klas społecznych). Jedną z nich stanowią pracownicy (w nowomowie neoliberalnej - pracobiorcy), których głównym źródłem utrzymania jest praca najemna. Ich status oparty jest na wolności osobistej w sensie prawnym i swobodzie wyboru aktywności własnej, polegającej na decydowaniu o podjęciu zatrudnienia w firmie X, Y lub Z bądź rezygnacji z tego zatrudnienia. Nie podejmują oni samodzielnej aktywności gospodarczej z powodu braku środków, umiejętności lub innych przyczyn. Drugą grupą są właściciele kapitału (w nowomowie neoliberalnej zwani pracodawcami), na który składają się ziemia, aktywa finansowe, budynki, maszyny czy środki transportu. Pomiędzy grupami występuje współzależność rynkowa wynikająca z faktu dysponowania różnymi czynnikami produkcji, a przynależność do nich ma dynamiczny charakter, co oznacza, że mogą następować zmiany ich statusu. Jednak obiektywne interesy obu grup (klas podstawowych) są przeciw­stawne, a różnice między nimi niemożliwe do przezwyciężenia, stąd w przeszłości i współcześnie dochodzi do konfliktów społecznych, określanych w klasycznej XIX-wiecznej terminologii ?konfliktami między pracą a kapitałem"

Kapitalizm jako kształtujący się system gospodarczy miał w swojej początkowej fazie w XIII i XIV w. wymiar małych państw. Florencja, Wenecja czy w XIV w. Flandria nie były dużymi organizmami politycznymi i miały formę republik średniowiecznych lub oświeconych monarchii. Odkrycia geograficzne XV i XVI w. stworzyły korzystne warunki do rozwoju handlu z odległymi krainami i jednocześnie przyczyniły się do napływu do Europy nowych surowców, a szczególnie kruszców szlachetnych. Doprowadziły również do erozji dotychczasowej gospodarki feudalnej opartej na własności ziemi, braku wolności osobistej dominującej warstwy chłopów (poddaństwo) oraz prawnie zagwarantowanym przymusie uczestniczenia w uprawie roli (pańszczyzna). Wzrosło znaczenie ludzi handlu, właścicieli manufaktur i rzemiosła, co stymulowało rozwój miast, szczególnie portowych, które stały się prekursorami nowego sposobu gospodarowania, tworząc jednocześnie ważny dla rozwoju i rozszerzający się rynek wewnętrzny.

Co jest bardzo istotne i warte podkreślenia to fakt, że kapitalizm jako ustrój gospodarczy koegzystował w tym czasie z monarchicznymi formami rządów, od monarchii stanowej do absolutnej, a więc dalekimi od demokracji liberalnej, która zaczęła kształtować się w myśli politycznej dopiero w XIX wieku. Rewolucje społeczne w Niderlandach, Anglii i Francji przyspieszyły ostateczny kres feudalnej gospodarki w Europie, znosząc poddaństwo i ustanawiając, przynajmniej doktrynalnie, prawa człowieka i obywatela, nadając wolność osobistą chłopom i biedocie miejskiej oraz deklarując formalno-prawną równość wszystkich obywateli. Powstające monarchie konstytucyjne sankcjonowały prawnie nowe idee i postulaty, ułatwiając i stymulując rozwój nowego, kapitalistycznego sposobu gospodarowania. Powstające od XVIII w. nowożytne państwa republikańskie aprobowały i upowszechniały reguły kapitalistycznego ustroju gospodarczego, łącząc je z ideami przyrodzonych praw człowieka (praw naturalnych), wśród których szczególną rolę zajmowały prawo do wolności, prawo do bezpieczeństwa, prawo do równości oraz - z innych powodów, prawo do własności. Pojęcie ?kapitalizm" pojawia się zamiast lub obok używanego dotąd pojęcia ?liberalizm gospodarczy", w znaczeniu nadanym mu w XIX w. przez m.in. K. Marksa i F. Engelsa, a upowszechnio­nym przez W. Sombarta (Der moderne Kapitalismus - 1902 r.).

System gospodarczy, który nazywamy kapitalizmem okazał się dynamiczny, zmienny w czasie i koegzystował z różnymi formami autokratycznej władzy, poczynając od kapitalizmu wolnokonkurencyjnego, przez kapitalizm monopolistyczny, po kapitalizm prywatno-państwowy, w różnych ich rodzajowych wersjach, które zawsze sprowadzały się do granic nowożytnych państw narodowych. Współczesny globalny kapitalizm (turbokapitalizm) przekroczył granice państw narodowych czy nawet ugrupowań integracyjnych i stał się powszechnym systemem gospodarczym. Dynamicznie zmieniało się międzynarodowe otoczenie polityczne i społeczne kapitalistycznego systemu gospodarowania, a po doświadczeniach w XX w. z faszyzmem oraz komunizmem przewagę zaczęła zdobywać wersja kapi­talizmu we wzajemnym sprzężeniu z demokracją liberalną.

Jeszcze 100 czy 50 lat temu kapitalistycznym państwom Europy Zachodniej daleko było do demokracji jako formy ustroju politycznego, choć jej zalążki odnoszące się do elity społecznej można w niektórych z nich wskazać. Najczęściej jednak reguły i warunki kapitalizmu były tworzone, a następnie podtrzymywane przez dyktaturę, bardzo podobną do panującej dziś w ChRL - państwo legalizowało brutalne wywłaszczenia zwykłych ludzi, zmieniało ich w proletariuszy (prekariuszy) i przymuszało do nowej roli. Wszystko, co dziś wiążemy z liberalną demokracją i z wolnością (związki zawodowe, powszechne wybory, publiczna edukacja, ochrona zdrowia, usługi publiczne, systemy zabezpieczenia społecznego, wolność prasy itd.) nie jest w żadnym razie ?naturalną" konsekwencją stosunków kapitalistycznych, lecz zostało z wielkim trudem i poświęceniem wywalczone przez niższe klasy w XIX wieku[1]. Nowożytna demokracja jako system rządów większości (a przynajmniej wielu), nie powstała na zasadzie deus ex machina, lecz jest jednym z rezultatów organizowania się i solidarnościowego wspierania przez środowiska będące ?upośledzonymi" w nowym kapitalistycznym podziale pracy. To nie był prezent, jaki społeczeństwa otrzymały od grupy społecznej nazywanej kapitali­stami, nie była to również swoista nagroda od sił nadprzyrodzonych.

Upowszechnione przez neoliberalizm przekonanie o nadrzędności pewnych teorii ekonomicznych, a co za tym idzie ?ekonomicznego" widzenia świata, zostało wzmocnione przez przekonanie graniczące z pewnością, że ekonomiści dysponują metodami pozwalającymi badać wszelkie zachowania społeczne (G. Becker), a nawet zjawiska społeczne, lepiej niż inne nauki społeczne (J. Hirshleifer). Tak pojmowany metodologiczny imperializm ekonomii pozwolił neoliberalnym ekonomistom ingerować w dokonania innych nauk społecznych, a częściowo także lekceważyć osiągnięcia tych nauk. Uproszczone, banalne i nieprawdziwe tezy na temat wolności, równości, państwa czy demokracji wygłaszane przez niektórych ekonomistów upowszechniały się za pomocą ?usłużnych" mediów i części środowisk akademickich, a także, co oczywiste, przedstawicieli korporacji, instytucji finansowych i części organizacji pozarządowych.

Podobne neoliberalne hasła i postulaty wydawały się przez długi okres końca XX i początku XXI w. przez ponad 30 lat racjonalne i przekonujące nie tylko dla rzeszy oportunistycznych ekonomistów, ale także części politologów, prawników czy socjologów, a także zwykłych obywateli. Po bardziej szczegółowej analizie okazało się jednak, że opierają się one na skrywanych nierealistycznych i często fałszywych założeniach, wynikają z błędnego pojmowania mechanizmów i zjawisk ekonomicznych a także, co jest najważniejsze w kontekście zasadniczego nurtu niniejszego opracowania, niezrozumienia dynamiki oraz roli i znaczenia współczesnej instytucji państwa. W ostatniej kwestii można skonstatować, że neoliberalizm nie potrafi rozróżnić sytuacji szczególnych czy nadzwyczajnych, w których mogą znaleźć się poszczególne państwa, spowodowanych przez zjawiska i wydarzenia wewnętrzne oraz międzynarodowe, a ma w sposobie argumentacji uogólnianie korzystnych z punktu widzenia ideologii zdarzeń czy procesów i traktowanie ich jako uniwersalnych. ?Żonglowanie" sytuacją poszczególnych państw w porównaniach (przeważnie nieuprawnionych - dotyczących innych okresów, innych ustrojowo państw, odmiennych kulturowo, o różnych zasobach naturalnych i ludzkich itp.) prowadzi neoliberałów zawsze do stwierdzenia ?prawdy jedynie słusznej" i zalecenia jej aplikowania w każdych warunkach, przy lekceważeniu istniejących różnic społecznych, kulturowych czy politycznych. Istotę stosunku ideologów neo- liberalizmu do państwa i najważniejsze hasła tej ideologii analizuję w pierwszym rozdziale niniejszego opracowania z różnych perspektyw badawczych.

Neoliberalizm przy pomocy części polityków, mediów i środowisk akademic­kich ?zawłaszczył" wiele pojęć w dziedzinie nauk społecznych. Dokonał tego przy użyciu metod właściwych tworzeniu konstrukcji ?nowomowy", zdekonstruował ich dotychczasową wewnętrzną istotę i znaczenie, dokonał ich przedefiniowania (przeinaczenia), nadając im ?zrewitalizowany" neoliberalny sens, i umieścił w całokształcie treści swojego uniwersalistycznie pojmowanego projektu. Również w języku polskim obecne są liczne przykłady neoliberalnej nowomowy, z którymi przyjdzie nam jeszcze długo się borykać oraz wyjaśniać ich fałszywy i mityczny charakter. ?Pracodawca", ?pracobiorca", ?kapitał ludzki", ?dług publiczny", ?multi- kulturalizm" - to tylko niektóre z przykładów neoliberalnej semantyki. Ich istotę oraz znaczenie dla naukowego i potocznego opisu rzeczywistości gospodarczej, politycznej czy społecznej, a także roli niektórych ośrodków akademickich i badaczy w ich popularyzacji, przedstawiam w rozdziale drugim i trzecim monografii.

W literaturze podkreśla się fakt, że negacyjna faza neoliberalizmu osiągnęła granice swoich możliwości w trakcie wspomnianego globalnego kryzysu ekonomicznego 2007+. To wówczas pojawiła się potrzeba bardziej pozytywnej i proaktywnej polityki, a sama ideologia neoliberalizmu zaczęła przechodzić istotną metamorfozę przy jednoczesnym uwzględnieniu w jej założeniach większej liczby interwencji i ulepszeń dotyczących sfery społecznej. Zauważa się socjalne zadania państwa realizowane w odniesieniu do pewnych obszarów: reform świadczeń społecznych (zabezpieczenia społecznego), rewitalizacji miast, polityki karnej czy polityki wobec imigrantów. Zagadnienia te zostały poddane analizie w rozdziale czwartym publikacji. W tej interpretacji instytucja państwa nie jest już głównym wrogiem neoliberałów, nie jest kontradyktoryjna wobec ?wolnego rynku". Jest potrzebna i użyteczna w realizacji zadań (funkcji) społecznych, których współczesny sfinansjeryzowany rynek nie może lub nie chce podejmować. Państwo okazało się przydatne również w warunkach globalnego kryzysu ekonomicznego, będąc ?ostatnią deską ratunku" dla wielu korporacji, banków i innych prywatnych pod­miotów gospodarczych, które dążyły do uspołecznienia swoich długów lub uzyskania znacznej pomocy finansowej z budżetu poszczególnych państw.

Można więc zasadnie stwierdzić, że po ponad dwóch dekadach zwalczania, ograniczania, marginalizacji i deprecjacji instytucji państwa, neoliberalizm dąży do swoistego zreformowania państwa i zmiany jego istoty tak, aby w sposób aktywny pielęgnowało i wzmacniało rynek, jako nieustanny proces politycznego tworze­nia i przekształcania. Słowem, neoliberalizm pierwszej dekady XXI w. zasadniczo nie jest już projektem ekonomicznym, ale stricte politycznym, a co za tym idzie, nie zmierza już do demontażu państwa i jego marginalizacji, lecz implikuje jego przekształcenie i przemieszczanie mające ułatwić realizację innych funkcji niż te dotychczasowe, zgodnie z potrzebami rynku i dominujących na nim największych korporacji. Neoliberalizm jako ideologia zmierza współcześnie w państwach wysoko rozwiniętych do podporządkowanego rynkowi przeformowania instytucji państwa. Instrumentami tej ideologii posługują się współcześnie nie tylko największe państwa, ale także instytucje ?organizmów zintegrowanych", takich jak Unia Europejska. Dotyczy to również ingerowania przez instytucje UE w demokratyczne procesy wyłaniania organów państwa i ich działalności na różnych poziomach decyzyjnych, w tym prezydentów, parlamentów i organów regionalnych oraz lokalnych. Relacje pomiędzy podmiotami gospodarczymi i mechanizmem rynku a instytucjami i procesami

 


 

[[[separator]]]

Wstęp

 

Rozdział I. Próby neoliberalizacji istoty współczesnego państwa

1. Wprowadzenie

2. Neoliberalizm a państwo -perspektywa politologiczna

3. Neoliberalizm a państwo - perspektywa ekonomiczna

4. Neoliberalizm a państwo - perspektywa etyczna

5. Neoliberalizm a państwo - perspektywa antropologiczna

6. Finansyzacja gospodarek narodowych i gospodarki globalnej a państwo

7. Podsumowanie

 

Rozdział II. Neoliberalna ideologia a państwo. Semantyka neoliberalnej nowomowy

1. Wprowadzenie

2. Podstawy semantyki neoliberalnej ideologii

3. Zasadnicze dylematy dotyczące międzynarodowej pozycji państw

4. Podsumowanie

 

 

Rozdział III. Państwo w ujęciu ontologicznym i realnym a ideologia neoliberalizmu

1. Wprowadzenie

2. Kwestia definicji państwa

3. Dwoisty charakter instytucji państwa

4. Współczesna nauka ekonomii a instytucja państwa

5. Neoliberalna pseudopoprawność terminologiczna

6. Podsumowanie

 

Rozdział IV. Cele i zadania państwa - wpływ kryzysu ekonomicznego

1. Wprowadzenie

2. Tradycyjne i współczesne pojmowanie celu i zadań państwa

3. Tradycyjne i współczesne dziedziny aktywności państwa

4. Podsumowanie

 

 

Rozdział V. "Wolny" rynek a demokracja. Współzależność czy determinizm?

1. Wprowadzenie

2. Zmiany aksjologii gospodarowania i roli ekonomii wśród nauk społecznych

3. Współczesna demokracja liberalna a kapitalistyczny system gospodarowania

4. Parlamenty i ich rola w przezwyciężaniu kryzysu kapitalizmu 2007+

4.1. Podniesienie sprawności decyzyjnej parlamentów

4.2. Zwiększenie zakresu i instrumentów działalności kontrolnej parlamentów

5. Podsumowanie

 

 

Rozdział VI. Geneza i ewolucja długu publicznego w wybranych państwach a niewypłacalność państwa

 

1. Wprowadzenie

2. Państwo w warunkach kryzysu ekonomicznego

2.1. Globalizacja jako przejaw malejącego znaczenia państwa

2.2. Historia długu publicznego (suwerennego) i jego wpływ na istotę państwa

2.3. Czy współczesne państwo może zbankrutować?

3. Skutki niewypłacalności (bankructw) dla realnych państw i przeciwdziałanie im

4. Podsumowanie

 

Rozdział VII. Realne państwo w warunkach kryzysu ekonomicznego. Przypadek Islandii

1. Wprowadzenie

2. Sytuacja państwa i społeczeństwa przed kryzysem

3. Kryzys bankowy - uwarunkowania ekonomiczno-społeczne

4. Kryzys bankowy - uwarunkowania polityczne

5. System bankowy w Islandii

6. Nauki z islandzkich doświadczeń związanych z kryzysem bankowym

7. Ruch obywatelski i próba uchwalenia nowej Konstytucji Republiki Islandii

7.1 Powołanie Rady Konstytucyjnej    i jej prace

7.2 Efekty pracy Rady Konstytucyjnej

8. Podsumowanie

 

Rozdział VIII. Możliwości podniesienia sprawności państwa. Perspektywa Rzeczypospolitej Polskiej

 

1. Wprowadzenie

2. Konieczność wieloczynnikowej analizy instytucji państwa i jego przemian Diagnoza i monitorowanie kierunków polityki publicznej

3. Rzeczpospolita Polska jako państwo oraz jej regionalne i globalne otoczeni

3.1. Zasadnicze tendencje rozwoju

3.2. Status międzynarodowy Polski

3.3. Polska w systemie bezpieczeństwa

3.4. Instytucje i mechanizmy reprezentacji interesów

3.5. Stabilność finansów publicznych

3.6. Inwestycje społeczne

3.7. Podniesienie sprawności instytucjonalnej i funkcjonalnej państwa

3.8. Demokracja przedstawicielska i bezpośrednia

3.9. Efektywny i sprawny samorząd terytorialny

3.10. Sprawna i profesjonalna polityka publiczna

3.11. Ochrona strategicznych gałęzi  i przedsiębiorstw

3.12. Zaufanie społeczne  jako podstawa nowoczesnego współrządzenia

4. Podsumowanie

 

Zakończenie

 

Bibliografia

 

Opis

Wydanie: I
Rok wydania: 2017
Wydawnictwo: Oficyna Wydawnicza
Oprawa: miękka
Format: B5
Liczba stron: 335

 

 

 

Wstęp

 

Zagadnienia dotyczące instytucji państwa jako podstawowej formy organizacji społeczeństw doby współczesnego turbokapitalizmu stały się w literaturze politologicznej i częściowo prawnej oraz ekonomicznej ponownie popularne. Okres fascynacji badaczy możliwościami, jakie niesie współczesny mechanizm ?wolnego rynku", który miał rozwiązać wszystkie problemy gospodarcze i społeczne, a po części również polityczne, dobiegł końca wraz z rozwojem negatywnych zjawisk i następstw globalnego kryzysu ekonomicznego 2007+. Kryzys ten w całej rozciągłości pokazał słabości i wady ?wolnego rynku" dla gospodarek poszczególnych państw, szczególnie tych największych, ale również w innych dziedzinach: w życiu społecznym, politycznym, rozwoju kultury czy dbałości o środowisko naturalne. Ewidentnie uwidocznił również słabości i niedoskonałości mechanizmów rynkowych w gospodarce globalnej, a szczególnie w jej sektorze finansowym.

Stało się tak dlatego, że ideologia neoliberalna, ciesząca się trwającą przez kilkadziesiąt lat popularnością, a często dominacją, absolutyzująca reguły i mechanizmy ?wolnego rynku", miała ambicje odnosić jego domniemane i zmitologizowane zalety nie tylko do gospodarki i rozwoju gospodarczego, ale starała się objąć wszystkie dziedziny aktywności ludzi - politykę, kulturę, naukę, edukację, ochronę życia i zdrowia czy ochronę środowiska naturalnego, słowem całe życie społeczne. Ideolodzy neoliberalizmu wywodzący się z różnych środowisk świata zachodniego zainfekowali swoją bezkrytyczną wiarą w odnalezienie magicznego ?kamienia filozoficznego" także środowiska polityczne, akademickie, medialne w państwach, w których rozpoczęto żmudne procesy transformacji ustrojowej. W początkach tego procesu w Polsce zaczęto propagandowo szermować hasłem ?wolnego rynku", co, biorąc pod uwagę pamięć o siermiężnej rzeczywistości PRL-u, musiało przynieść natychmiastowe efekty. Żywa była wówczas również idea praw i wolności człowieka, solidarności, suwerenności państwa oraz demokracji. W ferworze neo­liberalnych zaklęć powtarzanych przez demiurgów nowej polskiej rzeczywistości kapitalistycznej zapomniano jednak z czasem o innych wartościach społecznych, będących choćby w arsenale haseł NSZZ ?Solidarność". Współcześnie o ?wolnym rynku" polscy ekonomiści celebryci oraz politycy i publicyści mówią codziennie i wielokrotnie, natomiast o wolnym człowieku, solidarności czy suwerenności Polski niemal zupełnie zapomnieli, zdając się przesadnie na instytucje Unii Europejskiej, które pojęcia te traktują, w najlepszym wypadku, wybiórczo.

Prezentowana publikacja ma być w zamyśle wieloaspektową polemiką z dogmatami i mitami, które w ostatnich dekadach przełomu wieków XX i XXI, za sprawą neoliberalnych teoretyków i ideologów, kształtowały w sposób zamierzony i uświadomiony, a niekiedy nieuświadomiony, treści w obrębie nauk społecznych w Polsce - szczególnie w odniesieniu do nauk o polityce, nauki o państwie, nauk o polityce publicznej, ekonomii, socjologii oraz nauk prawnych w części dotyczącej problematyki państwa. Uznałem, że powinna jednak rozpocząć się od kwestii podstawowej, a mianowicie syntetycznej charakterystyki ewolucji kapitalizmu do jego współczesnego kształtu i roli, jaka przypada w nim do odegrania przez instytucję państwa lub przynajmniej, jaka jest określana przez badaczy na gruncie nauki o państwie czy nauk o polityce.

Skonstatujmy więc, że kapitalizm najczęściej określany jest mianem ustroju gospodarczego opartego na własności prywatnej, wolności osobistej, w tym szczególnie swobodzie zawierania umów oraz równości szans. Najważniejszym mechanizmem regulującym procesy gospodarcze w kapitalizmie jest rynek, a w zasadzie rynki - dóbr materialnych i usług, pracy oraz rynek kapitałowy. Podkreśla się, że istotną cechą kapitalizmu jest zdolność do permanentnego generowania i upowszechniania zmian technicznych i technologicznych nie tylko w samej gospodarce, ale również w innych dziedzinach życia. Szczególną rolę w tym ustroju odgrywają przedsiębiorcy, czyli osoby posiadające umiejętności organizowania wytwarzania dóbr i obrotu nimi, przyswajania i stosowania nowych technik wytwarzania, a także promowania nowych produktów oraz skłonne do podejmowania osobistego ryzyka związanego z angażowaniem własnego kapitału i umiejętności. Procesy wytwarzania i świadczenia usług w kapitalizmie wymagają ciągłego łączenia czynników produkcji, czyli ziemi, kapitału i pracy z przedsiębiorczością. Ze względu jednak na ewolucję ustroju gospodarczego nawet powyższy opis nie jest precyzyjny, a co dopiero wyczerpujący.

W części literatury przedmiotu kapitalizm definiowany jest jako system spo­łeczno-gospodarczy, co  ma wskazywać na ścisłe powiązanie procesów wytwarzania dóbr z charakterem stosunków społecznych, jakie zostają wykreowane przez taki, a nie inny sposób organizacji procesów wytwarzania i gospodarowania. Kapitalizm ?wytwarza" specyficzne zróżnicowanie pozycji dużych grup społeczeństwa (klas społecznych). Jedną z nich stanowią pracownicy (w nowomowie neoliberalnej - pracobiorcy), których głównym źródłem utrzymania jest praca najemna. Ich status oparty jest na wolności osobistej w sensie prawnym i swobodzie wyboru aktywności własnej, polegającej na decydowaniu o podjęciu zatrudnienia w firmie X, Y lub Z bądź rezygnacji z tego zatrudnienia. Nie podejmują oni samodzielnej aktywności gospodarczej z powodu braku środków, umiejętności lub innych przyczyn. Drugą grupą są właściciele kapitału (w nowomowie neoliberalnej zwani pracodawcami), na który składają się ziemia, aktywa finansowe, budynki, maszyny czy środki transportu. Pomiędzy grupami występuje współzależność rynkowa wynikająca z faktu dysponowania różnymi czynnikami produkcji, a przynależność do nich ma dynamiczny charakter, co oznacza, że mogą następować zmiany ich statusu. Jednak obiektywne interesy obu grup (klas podstawowych) są przeciw­stawne, a różnice między nimi niemożliwe do przezwyciężenia, stąd w przeszłości i współcześnie dochodzi do konfliktów społecznych, określanych w klasycznej XIX-wiecznej terminologii ?konfliktami między pracą a kapitałem"

Kapitalizm jako kształtujący się system gospodarczy miał w swojej początkowej fazie w XIII i XIV w. wymiar małych państw. Florencja, Wenecja czy w XIV w. Flandria nie były dużymi organizmami politycznymi i miały formę republik średniowiecznych lub oświeconych monarchii. Odkrycia geograficzne XV i XVI w. stworzyły korzystne warunki do rozwoju handlu z odległymi krainami i jednocześnie przyczyniły się do napływu do Europy nowych surowców, a szczególnie kruszców szlachetnych. Doprowadziły również do erozji dotychczasowej gospodarki feudalnej opartej na własności ziemi, braku wolności osobistej dominującej warstwy chłopów (poddaństwo) oraz prawnie zagwarantowanym przymusie uczestniczenia w uprawie roli (pańszczyzna). Wzrosło znaczenie ludzi handlu, właścicieli manufaktur i rzemiosła, co stymulowało rozwój miast, szczególnie portowych, które stały się prekursorami nowego sposobu gospodarowania, tworząc jednocześnie ważny dla rozwoju i rozszerzający się rynek wewnętrzny.

Co jest bardzo istotne i warte podkreślenia to fakt, że kapitalizm jako ustrój gospodarczy koegzystował w tym czasie z monarchicznymi formami rządów, od monarchii stanowej do absolutnej, a więc dalekimi od demokracji liberalnej, która zaczęła kształtować się w myśli politycznej dopiero w XIX wieku. Rewolucje społeczne w Niderlandach, Anglii i Francji przyspieszyły ostateczny kres feudalnej gospodarki w Europie, znosząc poddaństwo i ustanawiając, przynajmniej doktrynalnie, prawa człowieka i obywatela, nadając wolność osobistą chłopom i biedocie miejskiej oraz deklarując formalno-prawną równość wszystkich obywateli. Powstające monarchie konstytucyjne sankcjonowały prawnie nowe idee i postulaty, ułatwiając i stymulując rozwój nowego, kapitalistycznego sposobu gospodarowania. Powstające od XVIII w. nowożytne państwa republikańskie aprobowały i upowszechniały reguły kapitalistycznego ustroju gospodarczego, łącząc je z ideami przyrodzonych praw człowieka (praw naturalnych), wśród których szczególną rolę zajmowały prawo do wolności, prawo do bezpieczeństwa, prawo do równości oraz - z innych powodów, prawo do własności. Pojęcie ?kapitalizm" pojawia się zamiast lub obok używanego dotąd pojęcia ?liberalizm gospodarczy", w znaczeniu nadanym mu w XIX w. przez m.in. K. Marksa i F. Engelsa, a upowszechnio­nym przez W. Sombarta (Der moderne Kapitalismus - 1902 r.).

System gospodarczy, który nazywamy kapitalizmem okazał się dynamiczny, zmienny w czasie i koegzystował z różnymi formami autokratycznej władzy, poczynając od kapitalizmu wolnokonkurencyjnego, przez kapitalizm monopolistyczny, po kapitalizm prywatno-państwowy, w różnych ich rodzajowych wersjach, które zawsze sprowadzały się do granic nowożytnych państw narodowych. Współczesny globalny kapitalizm (turbokapitalizm) przekroczył granice państw narodowych czy nawet ugrupowań integracyjnych i stał się powszechnym systemem gospodarczym. Dynamicznie zmieniało się międzynarodowe otoczenie polityczne i społeczne kapitalistycznego systemu gospodarowania, a po doświadczeniach w XX w. z faszyzmem oraz komunizmem przewagę zaczęła zdobywać wersja kapi­talizmu we wzajemnym sprzężeniu z demokracją liberalną.

Jeszcze 100 czy 50 lat temu kapitalistycznym państwom Europy Zachodniej daleko było do demokracji jako formy ustroju politycznego, choć jej zalążki odnoszące się do elity społecznej można w niektórych z nich wskazać. Najczęściej jednak reguły i warunki kapitalizmu były tworzone, a następnie podtrzymywane przez dyktaturę, bardzo podobną do panującej dziś w ChRL - państwo legalizowało brutalne wywłaszczenia zwykłych ludzi, zmieniało ich w proletariuszy (prekariuszy) i przymuszało do nowej roli. Wszystko, co dziś wiążemy z liberalną demokracją i z wolnością (związki zawodowe, powszechne wybory, publiczna edukacja, ochrona zdrowia, usługi publiczne, systemy zabezpieczenia społecznego, wolność prasy itd.) nie jest w żadnym razie ?naturalną" konsekwencją stosunków kapitalistycznych, lecz zostało z wielkim trudem i poświęceniem wywalczone przez niższe klasy w XIX wieku[1]. Nowożytna demokracja jako system rządów większości (a przynajmniej wielu), nie powstała na zasadzie deus ex machina, lecz jest jednym z rezultatów organizowania się i solidarnościowego wspierania przez środowiska będące ?upośledzonymi" w nowym kapitalistycznym podziale pracy. To nie był prezent, jaki społeczeństwa otrzymały od grupy społecznej nazywanej kapitali­stami, nie była to również swoista nagroda od sił nadprzyrodzonych.

Upowszechnione przez neoliberalizm przekonanie o nadrzędności pewnych teorii ekonomicznych, a co za tym idzie ?ekonomicznego" widzenia świata, zostało wzmocnione przez przekonanie graniczące z pewnością, że ekonomiści dysponują metodami pozwalającymi badać wszelkie zachowania społeczne (G. Becker), a nawet zjawiska społeczne, lepiej niż inne nauki społeczne (J. Hirshleifer). Tak pojmowany metodologiczny imperializm ekonomii pozwolił neoliberalnym ekonomistom ingerować w dokonania innych nauk społecznych, a częściowo także lekceważyć osiągnięcia tych nauk. Uproszczone, banalne i nieprawdziwe tezy na temat wolności, równości, państwa czy demokracji wygłaszane przez niektórych ekonomistów upowszechniały się za pomocą ?usłużnych" mediów i części środowisk akademickich, a także, co oczywiste, przedstawicieli korporacji, instytucji finansowych i części organizacji pozarządowych.

Podobne neoliberalne hasła i postulaty wydawały się przez długi okres końca XX i początku XXI w. przez ponad 30 lat racjonalne i przekonujące nie tylko dla rzeszy oportunistycznych ekonomistów, ale także części politologów, prawników czy socjologów, a także zwykłych obywateli. Po bardziej szczegółowej analizie okazało się jednak, że opierają się one na skrywanych nierealistycznych i często fałszywych założeniach, wynikają z błędnego pojmowania mechanizmów i zjawisk ekonomicznych a także, co jest najważniejsze w kontekście zasadniczego nurtu niniejszego opracowania, niezrozumienia dynamiki oraz roli i znaczenia współczesnej instytucji państwa. W ostatniej kwestii można skonstatować, że neoliberalizm nie potrafi rozróżnić sytuacji szczególnych czy nadzwyczajnych, w których mogą znaleźć się poszczególne państwa, spowodowanych przez zjawiska i wydarzenia wewnętrzne oraz międzynarodowe, a ma w sposobie argumentacji uogólnianie korzystnych z punktu widzenia ideologii zdarzeń czy procesów i traktowanie ich jako uniwersalnych. ?Żonglowanie" sytuacją poszczególnych państw w porównaniach (przeważnie nieuprawnionych - dotyczących innych okresów, innych ustrojowo państw, odmiennych kulturowo, o różnych zasobach naturalnych i ludzkich itp.) prowadzi neoliberałów zawsze do stwierdzenia ?prawdy jedynie słusznej" i zalecenia jej aplikowania w każdych warunkach, przy lekceważeniu istniejących różnic społecznych, kulturowych czy politycznych. Istotę stosunku ideologów neo- liberalizmu do państwa i najważniejsze hasła tej ideologii analizuję w pierwszym rozdziale niniejszego opracowania z różnych perspektyw badawczych.

Neoliberalizm przy pomocy części polityków, mediów i środowisk akademic­kich ?zawłaszczył" wiele pojęć w dziedzinie nauk społecznych. Dokonał tego przy użyciu metod właściwych tworzeniu konstrukcji ?nowomowy", zdekonstruował ich dotychczasową wewnętrzną istotę i znaczenie, dokonał ich przedefiniowania (przeinaczenia), nadając im ?zrewitalizowany" neoliberalny sens, i umieścił w całokształcie treści swojego uniwersalistycznie pojmowanego projektu. Również w języku polskim obecne są liczne przykłady neoliberalnej nowomowy, z którymi przyjdzie nam jeszcze długo się borykać oraz wyjaśniać ich fałszywy i mityczny charakter. ?Pracodawca", ?pracobiorca", ?kapitał ludzki", ?dług publiczny", ?multi- kulturalizm" - to tylko niektóre z przykładów neoliberalnej semantyki. Ich istotę oraz znaczenie dla naukowego i potocznego opisu rzeczywistości gospodarczej, politycznej czy społecznej, a także roli niektórych ośrodków akademickich i badaczy w ich popularyzacji, przedstawiam w rozdziale drugim i trzecim monografii.

W literaturze podkreśla się fakt, że negacyjna faza neoliberalizmu osiągnęła granice swoich możliwości w trakcie wspomnianego globalnego kryzysu ekonomicznego 2007+. To wówczas pojawiła się potrzeba bardziej pozytywnej i proaktywnej polityki, a sama ideologia neoliberalizmu zaczęła przechodzić istotną metamorfozę przy jednoczesnym uwzględnieniu w jej założeniach większej liczby interwencji i ulepszeń dotyczących sfery społecznej. Zauważa się socjalne zadania państwa realizowane w odniesieniu do pewnych obszarów: reform świadczeń społecznych (zabezpieczenia społecznego), rewitalizacji miast, polityki karnej czy polityki wobec imigrantów. Zagadnienia te zostały poddane analizie w rozdziale czwartym publikacji. W tej interpretacji instytucja państwa nie jest już głównym wrogiem neoliberałów, nie jest kontradyktoryjna wobec ?wolnego rynku". Jest potrzebna i użyteczna w realizacji zadań (funkcji) społecznych, których współczesny sfinansjeryzowany rynek nie może lub nie chce podejmować. Państwo okazało się przydatne również w warunkach globalnego kryzysu ekonomicznego, będąc ?ostatnią deską ratunku" dla wielu korporacji, banków i innych prywatnych pod­miotów gospodarczych, które dążyły do uspołecznienia swoich długów lub uzyskania znacznej pomocy finansowej z budżetu poszczególnych państw.

Można więc zasadnie stwierdzić, że po ponad dwóch dekadach zwalczania, ograniczania, marginalizacji i deprecjacji instytucji państwa, neoliberalizm dąży do swoistego zreformowania państwa i zmiany jego istoty tak, aby w sposób aktywny pielęgnowało i wzmacniało rynek, jako nieustanny proces politycznego tworze­nia i przekształcania. Słowem, neoliberalizm pierwszej dekady XXI w. zasadniczo nie jest już projektem ekonomicznym, ale stricte politycznym, a co za tym idzie, nie zmierza już do demontażu państwa i jego marginalizacji, lecz implikuje jego przekształcenie i przemieszczanie mające ułatwić realizację innych funkcji niż te dotychczasowe, zgodnie z potrzebami rynku i dominujących na nim największych korporacji. Neoliberalizm jako ideologia zmierza współcześnie w państwach wysoko rozwiniętych do podporządkowanego rynkowi przeformowania instytucji państwa. Instrumentami tej ideologii posługują się współcześnie nie tylko największe państwa, ale także instytucje ?organizmów zintegrowanych", takich jak Unia Europejska. Dotyczy to również ingerowania przez instytucje UE w demokratyczne procesy wyłaniania organów państwa i ich działalności na różnych poziomach decyzyjnych, w tym prezydentów, parlamentów i organów regionalnych oraz lokalnych. Relacje pomiędzy podmiotami gospodarczymi i mechanizmem rynku a instytucjami i procesami

 


 

Spis treści

Wstęp

 

Rozdział I. Próby neoliberalizacji istoty współczesnego państwa

1. Wprowadzenie

2. Neoliberalizm a państwo -perspektywa politologiczna

3. Neoliberalizm a państwo - perspektywa ekonomiczna

4. Neoliberalizm a państwo - perspektywa etyczna

5. Neoliberalizm a państwo - perspektywa antropologiczna

6. Finansyzacja gospodarek narodowych i gospodarki globalnej a państwo

7. Podsumowanie

 

Rozdział II. Neoliberalna ideologia a państwo. Semantyka neoliberalnej nowomowy

1. Wprowadzenie

2. Podstawy semantyki neoliberalnej ideologii

3. Zasadnicze dylematy dotyczące międzynarodowej pozycji państw

4. Podsumowanie

 

 

Rozdział III. Państwo w ujęciu ontologicznym i realnym a ideologia neoliberalizmu

1. Wprowadzenie

2. Kwestia definicji państwa

3. Dwoisty charakter instytucji państwa

4. Współczesna nauka ekonomii a instytucja państwa

5. Neoliberalna pseudopoprawność terminologiczna

6. Podsumowanie

 

Rozdział IV. Cele i zadania państwa - wpływ kryzysu ekonomicznego

1. Wprowadzenie

2. Tradycyjne i współczesne pojmowanie celu i zadań państwa

3. Tradycyjne i współczesne dziedziny aktywności państwa

4. Podsumowanie

 

 

Rozdział V. "Wolny" rynek a demokracja. Współzależność czy determinizm?

1. Wprowadzenie

2. Zmiany aksjologii gospodarowania i roli ekonomii wśród nauk społecznych

3. Współczesna demokracja liberalna a kapitalistyczny system gospodarowania

4. Parlamenty i ich rola w przezwyciężaniu kryzysu kapitalizmu 2007+

4.1. Podniesienie sprawności decyzyjnej parlamentów

4.2. Zwiększenie zakresu i instrumentów działalności kontrolnej parlamentów

5. Podsumowanie

 

 

Rozdział VI. Geneza i ewolucja długu publicznego w wybranych państwach a niewypłacalność państwa

 

1. Wprowadzenie

2. Państwo w warunkach kryzysu ekonomicznego

2.1. Globalizacja jako przejaw malejącego znaczenia państwa

2.2. Historia długu publicznego (suwerennego) i jego wpływ na istotę państwa

2.3. Czy współczesne państwo może zbankrutować?

3. Skutki niewypłacalności (bankructw) dla realnych państw i przeciwdziałanie im

4. Podsumowanie

 

Rozdział VII. Realne państwo w warunkach kryzysu ekonomicznego. Przypadek Islandii

1. Wprowadzenie

2. Sytuacja państwa i społeczeństwa przed kryzysem

3. Kryzys bankowy - uwarunkowania ekonomiczno-społeczne

4. Kryzys bankowy - uwarunkowania polityczne

5. System bankowy w Islandii

6. Nauki z islandzkich doświadczeń związanych z kryzysem bankowym

7. Ruch obywatelski i próba uchwalenia nowej Konstytucji Republiki Islandii

7.1 Powołanie Rady Konstytucyjnej    i jej prace

7.2 Efekty pracy Rady Konstytucyjnej

8. Podsumowanie

 

Rozdział VIII. Możliwości podniesienia sprawności państwa. Perspektywa Rzeczypospolitej Polskiej

 

1. Wprowadzenie

2. Konieczność wieloczynnikowej analizy instytucji państwa i jego przemian Diagnoza i monitorowanie kierunków polityki publicznej

3. Rzeczpospolita Polska jako państwo oraz jej regionalne i globalne otoczeni

3.1. Zasadnicze tendencje rozwoju

3.2. Status międzynarodowy Polski

3.3. Polska w systemie bezpieczeństwa

3.4. Instytucje i mechanizmy reprezentacji interesów

3.5. Stabilność finansów publicznych

3.6. Inwestycje społeczne

3.7. Podniesienie sprawności instytucjonalnej i funkcjonalnej państwa

3.8. Demokracja przedstawicielska i bezpośrednia

3.9. Efektywny i sprawny samorząd terytorialny

3.10. Sprawna i profesjonalna polityka publiczna

3.11. Ochrona strategicznych gałęzi  i przedsiębiorstw

3.12. Zaufanie społeczne  jako podstawa nowoczesnego współrządzenia

4. Podsumowanie

 

Zakończenie

 

Bibliografia

 

Opinie

Twoja ocena:
Wydanie: I
Rok wydania: 2017
Wydawnictwo: Oficyna Wydawnicza
Oprawa: miękka
Format: B5
Liczba stron: 335

 

 

 

 

Zagadnienia dotyczące instytucji państwa jako podstawowej formy organizacji społeczeństw doby współczesnego turbokapitalizmu stały się w literaturze politologicznej i częściowo prawnej oraz ekonomicznej ponownie popularne. Okres fascynacji badaczy możliwościami, jakie niesie współczesny mechanizm ?wolnego rynku", który miał rozwiązać wszystkie problemy gospodarcze i społeczne, a po części również polityczne, dobiegł końca wraz z rozwojem negatywnych zjawisk i następstw globalnego kryzysu ekonomicznego 2007+. Kryzys ten w całej rozciągłości pokazał słabości i wady ?wolnego rynku" dla gospodarek poszczególnych państw, szczególnie tych największych, ale również w innych dziedzinach: w życiu społecznym, politycznym, rozwoju kultury czy dbałości o środowisko naturalne. Ewidentnie uwidocznił również słabości i niedoskonałości mechanizmów rynkowych w gospodarce globalnej, a szczególnie w jej sektorze finansowym.

Stało się tak dlatego, że ideologia neoliberalna, ciesząca się trwającą przez kilkadziesiąt lat popularnością, a często dominacją, absolutyzująca reguły i mechanizmy ?wolnego rynku", miała ambicje odnosić jego domniemane i zmitologizowane zalety nie tylko do gospodarki i rozwoju gospodarczego, ale starała się objąć wszystkie dziedziny aktywności ludzi - politykę, kulturę, naukę, edukację, ochronę życia i zdrowia czy ochronę środowiska naturalnego, słowem całe życie społeczne. Ideolodzy neoliberalizmu wywodzący się z różnych środowisk świata zachodniego zainfekowali swoją bezkrytyczną wiarą w odnalezienie magicznego ?kamienia filozoficznego" także środowiska polityczne, akademickie, medialne w państwach, w których rozpoczęto żmudne procesy transformacji ustrojowej. W początkach tego procesu w Polsce zaczęto propagandowo szermować hasłem ?wolnego rynku", co, biorąc pod uwagę pamięć o siermiężnej rzeczywistości PRL-u, musiało przynieść natychmiastowe efekty. Żywa była wówczas również idea praw i wolności człowieka, solidarności, suwerenności państwa oraz demokracji. W ferworze neo­liberalnych zaklęć powtarzanych przez demiurgów nowej polskiej rzeczywistości kapitalistycznej zapomniano jednak z czasem o innych wartościach społecznych, będących choćby w arsenale haseł NSZZ ?Solidarność". Współcześnie o ?wolnym rynku" polscy ekonomiści celebryci oraz politycy i publicyści mówią codziennie i wielokrotnie, natomiast o wolnym człowieku, solidarności czy suwerenności Polski niemal zupełnie zapomnieli, zdając się przesadnie na instytucje Unii Europejskiej, które pojęcia te traktują, w najlepszym wypadku, wybiórczo.

Prezentowana publikacja ma być w zamyśle wieloaspektową polemiką z dogmatami i mitami, które w ostatnich dekadach przełomu wieków XX i XXI, za sprawą neoliberalnych teoretyków i ideologów, kształtowały w sposób zamierzony i uświadomiony, a niekiedy nieuświadomiony, treści w obrębie nauk społecznych w Polsce - szczególnie w odniesieniu do nauk o polityce, nauki o państwie, nauk o polityce publicznej, ekonomii, socjologii oraz nauk prawnych w części dotyczącej problematyki państwa. Uznałem, że powinna jednak rozpocząć się od kwestii podstawowej, a mianowicie syntetycznej charakterystyki ewolucji kapitalizmu do jego współczesnego kształtu i roli, jaka przypada w nim do odegrania przez instytucję państwa lub przynajmniej, jaka jest określana przez badaczy na gruncie nauki o państwie czy nauk o polityce.

Skonstatujmy więc, że kapitalizm najczęściej określany jest mianem ustroju gospodarczego opartego na własności prywatnej, wolności osobistej, w tym szczególnie swobodzie zawierania umów oraz równości szans. Najważniejszym mechanizmem regulującym procesy gospodarcze w kapitalizmie jest rynek, a w zasadzie rynki - dóbr materialnych i usług, pracy oraz rynek kapitałowy. Podkreśla się, że istotną cechą kapitalizmu jest zdolność do permanentnego generowania i upowszechniania zmian technicznych i technologicznych nie tylko w samej gospodarce, ale również w innych dziedzinach życia. Szczególną rolę w tym ustroju odgrywają przedsiębiorcy, czyli osoby posiadające umiejętności organizowania wytwarzania dóbr i obrotu nimi, przyswajania i stosowania nowych technik wytwarzania, a także promowania nowych produktów oraz skłonne do podejmowania osobistego ryzyka związanego z angażowaniem własnego kapitału i umiejętności. Procesy wytwarzania i świadczenia usług w kapitalizmie wymagają ciągłego łączenia czynników produkcji, czyli ziemi, kapitału i pracy z przedsiębiorczością. Ze względu jednak na ewolucję ustroju gospodarczego nawet powyższy opis nie jest precyzyjny, a co dopiero wyczerpujący.

W części literatury przedmiotu kapitalizm definiowany jest jako system spo­łeczno-gospodarczy, co  ma wskazywać na ścisłe powiązanie procesów wytwarzania dóbr z charakterem stosunków społecznych, jakie zostają wykreowane przez taki, a nie inny sposób organizacji procesów wytwarzania i gospodarowania. Kapitalizm ?wytwarza" specyficzne zróżnicowanie pozycji dużych grup społeczeństwa (klas społecznych). Jedną z nich stanowią pracownicy (w nowomowie neoliberalnej - pracobiorcy), których głównym źródłem utrzymania jest praca najemna. Ich status oparty jest na wolności osobistej w sensie prawnym i swobodzie wyboru aktywności własnej, polegającej na decydowaniu o podjęciu zatrudnienia w firmie X, Y lub Z bądź rezygnacji z tego zatrudnienia. Nie podejmują oni samodzielnej aktywności gospodarczej z powodu braku środków, umiejętności lub innych przyczyn. Drugą grupą są właściciele kapitału (w nowomowie neoliberalnej zwani pracodawcami), na który składają się ziemia, aktywa finansowe, budynki, maszyny czy środki transportu. Pomiędzy grupami występuje współzależność rynkowa wynikająca z faktu dysponowania różnymi czynnikami produkcji, a przynależność do nich ma dynamiczny charakter, co oznacza, że mogą następować zmiany ich statusu. Jednak obiektywne interesy obu grup (klas podstawowych) są przeciw­stawne, a różnice między nimi niemożliwe do przezwyciężenia, stąd w przeszłości i współcześnie dochodzi do konfliktów społecznych, określanych w klasycznej XIX-wiecznej terminologii ?konfliktami między pracą a kapitałem"

Kapitalizm jako kształtujący się system gospodarczy miał w swojej początkowej fazie w XIII i XIV w. wymiar małych państw. Florencja, Wenecja czy w XIV w. Flandria nie były dużymi organizmami politycznymi i miały formę republik średniowiecznych lub oświeconych monarchii. Odkrycia geograficzne XV i XVI w. stworzyły korzystne warunki do rozwoju handlu z odległymi krainami i jednocześnie przyczyniły się do napływu do Europy nowych surowców, a szczególnie kruszców szlachetnych. Doprowadziły również do erozji dotychczasowej gospodarki feudalnej opartej na własności ziemi, braku wolności osobistej dominującej warstwy chłopów (poddaństwo) oraz prawnie zagwarantowanym przymusie uczestniczenia w uprawie roli (pańszczyzna). Wzrosło znaczenie ludzi handlu, właścicieli manufaktur i rzemiosła, co stymulowało rozwój miast, szczególnie portowych, które stały się prekursorami nowego sposobu gospodarowania, tworząc jednocześnie ważny dla rozwoju i rozszerzający się rynek wewnętrzny.

Co jest bardzo istotne i warte podkreślenia to fakt, że kapitalizm jako ustrój gospodarczy koegzystował w tym czasie z monarchicznymi formami rządów, od monarchii stanowej do absolutnej, a więc dalekimi od demokracji liberalnej, która zaczęła kształtować się w myśli politycznej dopiero w XIX wieku. Rewolucje społeczne w Niderlandach, Anglii i Francji przyspieszyły ostateczny kres feudalnej gospodarki w Europie, znosząc poddaństwo i ustanawiając, przynajmniej doktrynalnie, prawa człowieka i obywatela, nadając wolność osobistą chłopom i biedocie miejskiej oraz deklarując formalno-prawną równość wszystkich obywateli. Powstające monarchie konstytucyjne sankcjonowały prawnie nowe idee i postulaty, ułatwiając i stymulując rozwój nowego, kapitalistycznego sposobu gospodarowania. Powstające od XVIII w. nowożytne państwa republikańskie aprobowały i upowszechniały reguły kapitalistycznego ustroju gospodarczego, łącząc je z ideami przyrodzonych praw człowieka (praw naturalnych), wśród których szczególną rolę zajmowały prawo do wolności, prawo do bezpieczeństwa, prawo do równości oraz - z innych powodów, prawo do własności. Pojęcie ?kapitalizm" pojawia się zamiast lub obok używanego dotąd pojęcia ?liberalizm gospodarczy", w znaczeniu nadanym mu w XIX w. przez m.in. K. Marksa i F. Engelsa, a upowszechnio­nym przez W. Sombarta (Der moderne Kapitalismus - 1902 r.).

System gospodarczy, który nazywamy kapitalizmem okazał się dynamiczny, zmienny w czasie i koegzystował z różnymi formami autokratycznej władzy, poczynając od kapitalizmu wolnokonkurencyjnego, przez kapitalizm monopolistyczny, po kapitalizm prywatno-państwowy, w różnych ich rodzajowych wersjach, które zawsze sprowadzały się do granic nowożytnych państw narodowych. Współczesny globalny kapitalizm (turbokapitalizm) przekroczył granice państw narodowych czy nawet ugrupowań integracyjnych i stał się powszechnym systemem gospodarczym. Dynamicznie zmieniało się międzynarodowe otoczenie polityczne i społeczne kapitalistycznego systemu gospodarowania, a po doświadczeniach w XX w. z faszyzmem oraz komunizmem przewagę zaczęła zdobywać wersja kapi­talizmu we wzajemnym sprzężeniu z demokracją liberalną.

Jeszcze 100 czy 50 lat temu kapitalistycznym państwom Europy Zachodniej daleko było do demokracji jako formy ustroju politycznego, choć jej zalążki odnoszące się do elity społecznej można w niektórych z nich wskazać. Najczęściej jednak reguły i warunki kapitalizmu były tworzone, a następnie podtrzymywane przez dyktaturę, bardzo podobną do panującej dziś w ChRL - państwo legalizowało brutalne wywłaszczenia zwykłych ludzi, zmieniało ich w proletariuszy (prekariuszy) i przymuszało do nowej roli. Wszystko, co dziś wiążemy z liberalną demokracją i z wolnością (związki zawodowe, powszechne wybory, publiczna edukacja, ochrona zdrowia, usługi publiczne, systemy zabezpieczenia społecznego, wolność prasy itd.) nie jest w żadnym razie ?naturalną" konsekwencją stosunków kapitalistycznych, lecz zostało z wielkim trudem i poświęceniem wywalczone przez niższe klasy w XIX wieku[1]. Nowożytna demokracja jako system rządów większości (a przynajmniej wielu), nie powstała na zasadzie deus ex machina, lecz jest jednym z rezultatów organizowania się i solidarnościowego wspierania przez środowiska będące ?upośledzonymi" w nowym kapitalistycznym podziale pracy. To nie był prezent, jaki społeczeństwa otrzymały od grupy społecznej nazywanej kapitali­stami, nie była to również swoista nagroda od sił nadprzyrodzonych.

Upowszechnione przez neoliberalizm przekonanie o nadrzędności pewnych teorii ekonomicznych, a co za tym idzie ?ekonomicznego" widzenia świata, zostało wzmocnione przez przekonanie graniczące z pewnością, że ekonomiści dysponują metodami pozwalającymi badać wszelkie zachowania społeczne (G. Becker), a nawet zjawiska społeczne, lepiej niż inne nauki społeczne (J. Hirshleifer). Tak pojmowany metodologiczny imperializm ekonomii pozwolił neoliberalnym ekonomistom ingerować w dokonania innych nauk społecznych, a częściowo także lekceważyć osiągnięcia tych nauk. Uproszczone, banalne i nieprawdziwe tezy na temat wolności, równości, państwa czy demokracji wygłaszane przez niektórych ekonomistów upowszechniały się za pomocą ?usłużnych" mediów i części środowisk akademickich, a także, co oczywiste, przedstawicieli korporacji, instytucji finansowych i części organizacji pozarządowych.

Podobne neoliberalne hasła i postulaty wydawały się przez długi okres końca XX i początku XXI w. przez ponad 30 lat racjonalne i przekonujące nie tylko dla rzeszy oportunistycznych ekonomistów, ale także części politologów, prawników czy socjologów, a także zwykłych obywateli. Po bardziej szczegółowej analizie okazało się jednak, że opierają się one na skrywanych nierealistycznych i często fałszywych założeniach, wynikają z błędnego pojmowania mechanizmów i zjawisk ekonomicznych a także, co jest najważniejsze w kontekście zasadniczego nurtu niniejszego opracowania, niezrozumienia dynamiki oraz roli i znaczenia współczesnej instytucji państwa. W ostatniej kwestii można skonstatować, że neoliberalizm nie potrafi rozróżnić sytuacji szczególnych czy nadzwyczajnych, w których mogą znaleźć się poszczególne państwa, spowodowanych przez zjawiska i wydarzenia wewnętrzne oraz międzynarodowe, a ma w sposobie argumentacji uogólnianie korzystnych z punktu widzenia ideologii zdarzeń czy procesów i traktowanie ich jako uniwersalnych. ?Żonglowanie" sytuacją poszczególnych państw w porównaniach (przeważnie nieuprawnionych - dotyczących innych okresów, innych ustrojowo państw, odmiennych kulturowo, o różnych zasobach naturalnych i ludzkich itp.) prowadzi neoliberałów zawsze do stwierdzenia ?prawdy jedynie słusznej" i zalecenia jej aplikowania w każdych warunkach, przy lekceważeniu istniejących różnic społecznych, kulturowych czy politycznych. Istotę stosunku ideologów neo- liberalizmu do państwa i najważniejsze hasła tej ideologii analizuję w pierwszym rozdziale niniejszego opracowania z różnych perspektyw badawczych.

Neoliberalizm przy pomocy części polityków, mediów i środowisk akademic­kich ?zawłaszczył" wiele pojęć w dziedzinie nauk społecznych. Dokonał tego przy użyciu metod właściwych tworzeniu konstrukcji ?nowomowy", zdekonstruował ich dotychczasową wewnętrzną istotę i znaczenie, dokonał ich przedefiniowania (przeinaczenia), nadając im ?zrewitalizowany" neoliberalny sens, i umieścił w całokształcie treści swojego uniwersalistycznie pojmowanego projektu. Również w języku polskim obecne są liczne przykłady neoliberalnej nowomowy, z którymi przyjdzie nam jeszcze długo się borykać oraz wyjaśniać ich fałszywy i mityczny charakter. ?Pracodawca", ?pracobiorca", ?kapitał ludzki", ?dług publiczny", ?multi- kulturalizm" - to tylko niektóre z przykładów neoliberalnej semantyki. Ich istotę oraz znaczenie dla naukowego i potocznego opisu rzeczywistości gospodarczej, politycznej czy społecznej, a także roli niektórych ośrodków akademickich i badaczy w ich popularyzacji, przedstawiam w rozdziale drugim i trzecim monografii.

W literaturze podkreśla się fakt, że negacyjna faza neoliberalizmu osiągnęła granice swoich możliwości w trakcie wspomnianego globalnego kryzysu ekonomicznego 2007+. To wówczas pojawiła się potrzeba bardziej pozytywnej i proaktywnej polityki, a sama ideologia neoliberalizmu zaczęła przechodzić istotną metamorfozę przy jednoczesnym uwzględnieniu w jej założeniach większej liczby interwencji i ulepszeń dotyczących sfery społecznej. Zauważa się socjalne zadania państwa realizowane w odniesieniu do pewnych obszarów: reform świadczeń społecznych (zabezpieczenia społecznego), rewitalizacji miast, polityki karnej czy polityki wobec imigrantów. Zagadnienia te zostały poddane analizie w rozdziale czwartym publikacji. W tej interpretacji instytucja państwa nie jest już głównym wrogiem neoliberałów, nie jest kontradyktoryjna wobec ?wolnego rynku". Jest potrzebna i użyteczna w realizacji zadań (funkcji) społecznych, których współczesny sfinansjeryzowany rynek nie może lub nie chce podejmować. Państwo okazało się przydatne również w warunkach globalnego kryzysu ekonomicznego, będąc ?ostatnią deską ratunku" dla wielu korporacji, banków i innych prywatnych pod­miotów gospodarczych, które dążyły do uspołecznienia swoich długów lub uzyskania znacznej pomocy finansowej z budżetu poszczególnych państw.

Można więc zasadnie stwierdzić, że po ponad dwóch dekadach zwalczania, ograniczania, marginalizacji i deprecjacji instytucji państwa, neoliberalizm dąży do swoistego zreformowania państwa i zmiany jego istoty tak, aby w sposób aktywny pielęgnowało i wzmacniało rynek, jako nieustanny proces politycznego tworze­nia i przekształcania. Słowem, neoliberalizm pierwszej dekady XXI w. zasadniczo nie jest już projektem ekonomicznym, ale stricte politycznym, a co za tym idzie, nie zmierza już do demontażu państwa i jego marginalizacji, lecz implikuje jego przekształcenie i przemieszczanie mające ułatwić realizację innych funkcji niż te dotychczasowe, zgodnie z potrzebami rynku i dominujących na nim największych korporacji. Neoliberalizm jako ideologia zmierza współcześnie w państwach wysoko rozwiniętych do podporządkowanego rynkowi przeformowania instytucji państwa. Instrumentami tej ideologii posługują się współcześnie nie tylko największe państwa, ale także instytucje ?organizmów zintegrowanych", takich jak Unia Europejska. Dotyczy to również ingerowania przez instytucje UE w demokratyczne procesy wyłaniania organów państwa i ich działalności na różnych poziomach decyzyjnych, w tym prezydentów, parlamentów i organów regionalnych oraz lokalnych. Relacje pomiędzy podmiotami gospodarczymi i mechanizmem rynku a instytucjami i procesami

 


 

Wstęp

 

Rozdział I. Próby neoliberalizacji istoty współczesnego państwa

1. Wprowadzenie

2. Neoliberalizm a państwo -perspektywa politologiczna

3. Neoliberalizm a państwo - perspektywa ekonomiczna

4. Neoliberalizm a państwo - perspektywa etyczna

5. Neoliberalizm a państwo - perspektywa antropologiczna

6. Finansyzacja gospodarek narodowych i gospodarki globalnej a państwo

7. Podsumowanie

 

Rozdział II. Neoliberalna ideologia a państwo. Semantyka neoliberalnej nowomowy

1. Wprowadzenie

2. Podstawy semantyki neoliberalnej ideologii

3. Zasadnicze dylematy dotyczące międzynarodowej pozycji państw

4. Podsumowanie

 

 

Rozdział III. Państwo w ujęciu ontologicznym i realnym a ideologia neoliberalizmu

1. Wprowadzenie

2. Kwestia definicji państwa

3. Dwoisty charakter instytucji państwa

4. Współczesna nauka ekonomii a instytucja państwa

5. Neoliberalna pseudopoprawność terminologiczna

6. Podsumowanie

 

Rozdział IV. Cele i zadania państwa - wpływ kryzysu ekonomicznego

1. Wprowadzenie

2. Tradycyjne i współczesne pojmowanie celu i zadań państwa

3. Tradycyjne i współczesne dziedziny aktywności państwa

4. Podsumowanie

 

 

Rozdział V. "Wolny" rynek a demokracja. Współzależność czy determinizm?

1. Wprowadzenie

2. Zmiany aksjologii gospodarowania i roli ekonomii wśród nauk społecznych

3. Współczesna demokracja liberalna a kapitalistyczny system gospodarowania

4. Parlamenty i ich rola w przezwyciężaniu kryzysu kapitalizmu 2007+

4.1. Podniesienie sprawności decyzyjnej parlamentów

4.2. Zwiększenie zakresu i instrumentów działalności kontrolnej parlamentów

5. Podsumowanie

 

 

Rozdział VI. Geneza i ewolucja długu publicznego w wybranych państwach a niewypłacalność państwa

 

1. Wprowadzenie

2. Państwo w warunkach kryzysu ekonomicznego

2.1. Globalizacja jako przejaw malejącego znaczenia państwa

2.2. Historia długu publicznego (suwerennego) i jego wpływ na istotę państwa

2.3. Czy współczesne państwo może zbankrutować?

3. Skutki niewypłacalności (bankructw) dla realnych państw i przeciwdziałanie im

4. Podsumowanie

 

Rozdział VII. Realne państwo w warunkach kryzysu ekonomicznego. Przypadek Islandii

1. Wprowadzenie

2. Sytuacja państwa i społeczeństwa przed kryzysem

3. Kryzys bankowy - uwarunkowania ekonomiczno-społeczne

4. Kryzys bankowy - uwarunkowania polityczne

5. System bankowy w Islandii

6. Nauki z islandzkich doświadczeń związanych z kryzysem bankowym

7. Ruch obywatelski i próba uchwalenia nowej Konstytucji Republiki Islandii

7.1 Powołanie Rady Konstytucyjnej    i jej prace

7.2 Efekty pracy Rady Konstytucyjnej

8. Podsumowanie

 

Rozdział VIII. Możliwości podniesienia sprawności państwa. Perspektywa Rzeczypospolitej Polskiej

 

1. Wprowadzenie

2. Konieczność wieloczynnikowej analizy instytucji państwa i jego przemian Diagnoza i monitorowanie kierunków polityki publicznej

3. Rzeczpospolita Polska jako państwo oraz jej regionalne i globalne otoczeni

3.1. Zasadnicze tendencje rozwoju

3.2. Status międzynarodowy Polski

3.3. Polska w systemie bezpieczeństwa

3.4. Instytucje i mechanizmy reprezentacji interesów

3.5. Stabilność finansów publicznych

3.6. Inwestycje społeczne

3.7. Podniesienie sprawności instytucjonalnej i funkcjonalnej państwa

3.8. Demokracja przedstawicielska i bezpośrednia

3.9. Efektywny i sprawny samorząd terytorialny

3.10. Sprawna i profesjonalna polityka publiczna

3.11. Ochrona strategicznych gałęzi  i przedsiębiorstw

3.12. Zaufanie społeczne  jako podstawa nowoczesnego współrządzenia

4. Podsumowanie

 

Zakończenie

 

Bibliografia

 

Napisz swoją opinię
Twoja ocena:
Szybka wysyłka zamówień
Kup online i odbierz na uczelni
Bezpieczne płatności
pixel